Tak Barcelona potraktowała Roberta Lewandowskiego w 125. urodziny klubu
Robert Lewandowski jest niekwestionowanie jedną z największych gwiazd nie tylko reprezentacji Polski, ale także Barcelony. Nasz napastnik i kapitan narodowej kadry trafia w barwach „Dumy Katalonii” jak natchniony. Mimo to, klub zapomniał o nim w tak ważnym dniu dla ekipy z Camp Nou jak 125. rocznica założenia klubu. W dniu urodzin FC Barcelona jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych.
Grafika, która pojawiła się w rocznicę powstania zespołu rozpaliła polskich kibiców. Wszystko z powodu absencji reprezentanta Polski na niej. Lewandowski został pominięty, choć nie zabrakło tam nazwisk dużo mniej istotnych w historii czy ostatnich latach istnienia „Dumy Katalonii”.
- Wesołych 125. urodzin – napisano w opisie postu opublikowanego w piątkowy poranek.
Na reakcję kibiców na grafikę nie trzeba było długo czekać. - A gdzie jest Lewandowski? - napisał użytkownik, podpisujący się pseudonimem „oluwanishola”. - Gdzie jest Lewandowski? Trzeci piłkarz w historii, który zdobył 100 goli w Lidze Mistrzów? - dodał „Vectrus”. - Wstyd – stwierdził „Mwar_10”, dodając zdjęcie Roberta.
Tu wykuwał się talent Lewandowskiego. "Super Express" trenował na "Foobonaucie".