Robert Lewandowski

i

Autor: AP PHOTO Robert Lewandowski

Zaskakujące!

Zawodnik Barcelony podpadł Lewandowskiemu. Lada chwila może wylecieć, media nie mają wątpliwości

2023-01-29 13:47

Robert Lewandowski trafił latem do Barcelony i szybko stał się jej kluczowym zawodnikiem jeśli chodzi o formację ofensywną. Z przodu „Duma Katalonii” ma kilku młodych, bardzo obiecujących zawodników, którzy przy Lewandowskim mogą bardzo wiele zyskać. Niestety, jeden z nich tak długo nie potrafił znaleźć wspólnego języka z „Lewym”, że zdaniem mediów Polak ma być nim już po prostu „zmęczony”.

Robert Lewandowski, choć trafił do Barcelony ledwo pół roku temu, bardzo szybko stał się ważnym zawodnikiem nie tylko na boisku, ale i w szatni. Doświadczenie Polaka jest nieocenione w momencie, w którym Barcelonę powoli opuszczają najbardziej zasłużeni zawodnicy – napastnik tej klasy może być przykładem dla młodych piłkarzy „Dumy Katalonii”. Okazuje się jednak, że nie wszystkim może być dane czerpać z jego wiedzy, bowiem jeden z młodszych podopiecznych Xaviego miał zrazić do siebie już nie tylko sztab i trenera, ale też i kolegów z boiska, a na czele jego krytyków ma być właśnie Polak.

Lewandowski nie dogaduje się z kolegą z ataku? Ma nie chcieć, by grał obok niego

Takie doniesienia pojawiły się w gazecie „El Nacional”. Zdaniem dziennikarzy Lewandowski jest już zmęczony współpracą z 22-letnim Ferranem Torresem, który trafił do Barcelony z Manchesteru City rok temu. Hiszpan do tej pory nie zdołał zaadoptować się w zespole na tyle, na ile oczekiwano tego w sztabie trenerskim. Co więcej, krytykować mają go inni piłkarze, w tym Lewandowski.

 – Polak stał się jego głównym przeciwnikiem. Lewandowski jest już nim po prostu zmęczony. Całkowicie nie potrafi się porozumieć z Ferranem na boisku. Na niekorzyść Hiszpana działa również fakt, że lider kadry poprosił Xaviego, by ten nie wychodził z nim w tercecie ofensywnym. Aktualnie to Ansu Fati, Ousmane Dembele i Raphinha są przed Ferranem w hierarchii pomocników Lewandowskiego – napisano w „El Nacional”.

Niezadowoleni z Ferrana Torresa mają być także inni zawodnicy Barcelony. Co więcej, gazeta donosi również, że same władze klubu dostrzegły, że Hiszpan, na którego wydano 55 mln euro, nie daje odpowiednio dużo na boisku i niewykluczone, że niedługo będzie musiał szukać sobie innego pracodawcy. Byłoby to również logiczne posunięcie w przypadku, w którym Barcelona chciałaby sprowadzić Lewandowskiemu innego partnera do ataku.

Co oznacza gest Lewandowskiego?
Najnowsze