Michniewicz wraz z końcem roku skończył pracę w PZPN, ale poprzedni rok był dla niego wyjątkowy. Spełnił największe marzenie i poprowadził reprezentację na mistrzostwach świata. Wyszedł z Polską z grupy, jednak to nie uratowało go przed zmianami. Cezary Kulesza postanowił nie przedłużać z nim kontraktu i postawił na Fernando Santosa, ale były selekcjoner na zawsze będzie miał piękne wspomnienia. Ma też sporo pamiątek, między innymi ubrania. Michniewicz zawsze cenił sobie komfort i wygodę, a te zapewniają mu dresy. Te z reprezentacji w dalszym ciągu są w użytku!
Czesław Michniewicz nie rozstaje się z ubraniami z PZPN-u. Zadbał o wypasioną furę
53-latek został przyłapany w myjni, gdzie postanowił zadbać o swojego Land Rovera Discovery. Ubrany na sportowo selekcjoner zajął się tym z pełnym zaangażowaniem, a dres reprezentacji okazał się idealny na tę okazję. Pomimo nie najlepszej pogody, Michniewicz umył swoją wypasioną furę na błysk i mógł ruszyć w dalszą podróż. Mimo że nie jest już związany z reprezentacją, na pewno będzie trzymał kciuki za swoich byłych podopiecznych. Już 24 marca rozpoczną oni eliminacje do Euro 2024. W galerii poniżej zobaczysz, jak Michniewicz prezentuje się na co dzień w ubraniach z PZPN-u: