Tomasz Hajto od kilku lat towarzyszył Mateuszowi Borkowi podczas komentowania wszystkich meczów piłkarskiej reprezentacji Polski na antenie Polsatu. Kilka dni temu poinformowano, że były stoper biało-czerwonych podczas spotkania el. Euro 2020 z Austrią na wyjeździe nie znajdzie się jednak u boku dziennikarza. Rywalizację w Wiedniu z Borkiem skomentuje Mateusz Borek. Stacja postanowiła pójść za ciosem i odsunąć Hajtę również od niedzielnego meczu z Łotwą w Warszawie. Kibice w swoich odbiornikach znowu usłyszą duet Borek-Wichniarek.
Drzwi dla Hajty nie są wciąż zamknięte. O jego pozycji w rozmowie z portalem sport.pl opowiedział szef sportu w Polsacie. - Tomek może wrócić, ale na razie zdecydowaliśmy się na rotację. Nie wykluczam też, że w kolejnych meczach obok Mateusz Borka pojawi się Andrzej Niedzielan - podkreślił Andrzej Niedzielan. Podczas meczów z Austrią i Łotwą Hajto znajdzie się w studiu u boku Bożydara Iwanowa, Niedzielana, Pawła Golańskiego i Dariusza Dziekanowskiego.
Mecze Austria - Polska i Polska - Łotwa oprócz Polsatu pokaże również Telewizja Polska. TVP podała obsadę komentatorską na te spotkania. Rywalizację w Wiedniu skomentują Jacek Laskowski i Robert Podoliński. Kilka dni później wydarzenia z PGE Narodowego w Warszawie relacjonować będą z kolei Dariusz Szpakowski i Marcin Żewłakow.