Grzegorz Krychowiak zabrał głos w sprawie letniego transferu. Odejdzie z Krasnodaru?

Ostatnie miesiące w karierze Grzegorza Krychowiaka to istny roller-coaster. Po lutowej inwazji Rosji na Ukrainę zagraniczni piłkarze występujący w rosyjskiej Premier Lidze otrzymali od UEFA zgodę na czasową zmianę klubów. Krychowiak skorzystał z niej jako jeden z pierwszych zawodników. Choć 32-latek był bardzo blisko przenosin do Legii Warszawa, ostatecznie zdecydował się na wypożyczenie do AEK-u Ateny. Po półrocznym epizodzie w Grecji reprezentant Polski powrócił jednak do Rosji i w najbliższych tygodniach najprawdopodobniej rozstrzygnie się jego przyszłość. Podczas konferencji prasowej przed wyjazdowym meczem reprezentacji Polski z Belgią głos na ten temat postanowił zabrać sam zainteresowany.

- Dla mnie najważniejsze jest to aby grać, bo przede wszystkim piłka sprawia mi przyjemność. Na koniec roku mamy mundial, każdy zawodnik marzy żeby tam pojechać. Trudno odpowiedzieć mi jednak na pytanie o moją klubową przyszłość, bo nie wiem jak to się wszystko potoczy. Na dziś sytuacja wygląda tak, że muszę wrócić do Rosji, wznowić przygotowania i zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Najpierw muszę jednak porozmawiać z klubem i dowiedzieć się, jak oni to wszystko widzą – powiedział. „Krycha” podkreślił jednak, że nie można wykluczyć tego, że latem zmieni jednak klub. – Są opcje zagraniczne. Rozmawiam z moim agentem i kluby dzwonią. Tak jak wcześniej powiedziałem, są dwie strony, które muszą podjąć decyzję i najważniejsze będzie, aby podjąć decyzję satysfakcjonującą obie strony – zaznaczył pomocnik reprezentacji Polski.

Grzegorz Krychowiak w Rosji występuje od 2018 roku, gdy na zasadzie wypożyczenia z Paris Saint-Germain trafił do Lokomotiwu Moskwa. Po roku włodarze moskiewskiego klubu zdecydowali się wyłożyć 12 mln euro za definitywne wykupienie reprezentanta Polski. W stolicy „Krycha” występował do sierpnia ubiegłego roku, gdy za kwotę 4 mln euro przeniósł się do FK Krasnodar. W barwach nowego klubu zaliczył jednak do tej pory zaledwie 15 występów, w obliczu bestialskiej napaści Rosji na Ukrainę w marcu przeniósł się do AEK-u Ateny. Po zakończeniu sezonu greckiej ekstraklasy powrócił jednak do Krasnodaru, a jego przyszłość rozstrzygnie się zapewne w najbliższych tygodniach.