Około 100 kibiców Polski i Niemiec rzucało się w sobotę wieczorem w centrum stolicy Karyntii plastikowymi kuflami po piwie. Policja w porę wkroczyła, by rozdzielić walczące strony.
Incydent zaczął się od niewybrednych okrzyków pijących piwo miłośników futbolu, potem w ruch poszły plastikowe naczynia. Prowodyrzy szybko zostali spacyfikowani, siedmiu najbardziej agresywnych Niemców zatrzymano w areszcie. Nikt nie odniósł poważniejszych ran.
Policjantom pomógł... deszcz. Rzęsiste opady ochłodziły rozgorączkowane głowy. Kibice musieli się chować pod dachem i wracać do hoteli.
Bezpieczeństwa strzeże w Klagenfurcie 2300 funkcjonariuszy, w tym polscy policjanci, którzy mają wyłapywać chuliganów.