Wiem, bo przy tym byłem. Po powrocie ze swoich drugich MŚ trener Piechniczek był przez media obsobaczany. Po sukcesach roku 1982 w Hiszpanii rozbestwionym dziennikarzom nie podobało się, że biało-czerwoni oberwali w Meksyku 1986 łomot od Anglii 0:3, a od Brazylii 0:4.
Rozgoryczony Antoni na lotnisku Okęcie wniósł ręce i w natchnieniu proroczym rzekł: - Upłyną dziesięciolecia zanim jakiś trener powtórzy mój wynik!
Przeczytaj koniecznie: Pudzian zrzucił 26 kg mięśni
Klątwa działa do dzisiaj. Reprezentacja z wolna obsuwa się we wszystkich klasyfikacjach, z tą FIFA na czele, w kierunku drużyn Malediwów i Kiribati.
Ale klątw przybyło, bo opuszczający Polonię Warszawa Jose Bakero wzniósł ręce (przy klątwach to obowiązek) i powiedział: - Dopóki tym klubem będzie rządził Józef Wojciechowski, ta drużyna nie odniesie żadnego znaczącego sukcesu.
Czy ktoś zna jakiego fachowca od odczyniania uroków? Ale dobrego...
Klątwa Antoniego
2010-09-15
13:15
Reprezentacja Polski w rankingu FIFA spadła na 66. miejsce. Jest to skutek klątwy, jaką 24 lata temu nałożył na nasz futbol Antoni Piechniczek.