Ludovic Obraniak w ostatnich miesiącach nie był brany pod uwagę przy powołaniach do reprezentacji na mecze eliminacji Euro 2016, czy nawet na te towarzyskie. Jego ostatnie spotkanie w narodowych barwach przypadło na sparingowe starcie z Niemcami w maju 2014 roku. Teraz pomocnik nagle się obudził i stwierdził, że chętnie zagra w kadrze na Euro 2016.
Losowanie Euro 2016: W którym koszyku Polska? Z kim zagramy w mistrzostwach Europy?
- Kiedy selekcjonerem został Adam Nawałka, przyjechał do mnie i zapytał czy chcę wrócić. Odpowiedziałem twierdząco, ale niestety potem prawie w ogóle nie grałem w Werderze Brema i straciłem miejsce w reprezentacji. Polska wywalczyła awans beze mnie, ale trener Nawałka wie, że w każdej chwili może na mnie liczyć. Jestem pół-Polakiem i pół-Francuzem, więc moim marzeniem jest gra dla Polski na mistrzostwach Europy we Francji - powiedział Obraniak z rozmowie z "France Football".
Adam Nawałka wciąż powtarza, że selekcja do reprezentacji nie jest jeszcze zakończona, ale szczerze mówiąc powołanie Obraniaka z kilku względów nie byłoby dobrym rozwiązaniem. Podstawowym problemem jest jego forma sportowa, a raczej jej brak. Od kilku lat nie pokazuje już tego, czym zachwycał trenerów i ekspertów na początku swojej przygody z reprezentacją. Po drugie w 2013 roku już raz zrezygnował z gry w kadrze, co spotkało się z ogromną krytyką. Czy polskiej drużynie narodowej jest potrzebny zawodnik, któremu zaczyna chcieć się w niej grać tylko wtedy, gdy ta odnosi sukcesy? Na to pytanie możecie odpowiedzieć w naszej sondzie.