Jakub Moder postanowił przerwać milczenie w sprawie swojej kontuzji. Pomocnik reprezentacji Polski, który doznał bolesnego urazu w trakcie meczu Premier League tuż po awansowaniu z Polską na mistrzostwa świata przyznał, że gojenie się urazu przebiega u niego bardzo dobrze. Pomocnik Brighton nie ukrywa, że jest także w stałym kontakcie z selekcjonerem Czesławem Michniewiczem, to też nie można wykluczyć jego udziału w światowym czempionacie w Katarze.
Moder szczerze o swoim leczeniu. Jest dobrej myśli
Jak powiedział Moder w rozmowie z "Łączy Nas Piłka", leczenie kontuzji przebiega dobrze, chociaż powoli. Jak sam mówi, nie jest w stanie wyznaczyć terminu powrotu do gry, gdyż chce, aby jego uraz został jak najlepiej uleczony. Jak sam jednak podkreśla, wszystko idzie ku dobremu.
- Czuję się dobrze. Rehabilitacja przebiega powoli. Jestem ponad dwa miesiące po operacji. Póki co praca jest mozolna, ale idzie ku dobremu. Nie ma co jednak przewidywać, nie wyznaczam sobie terminów. W najbliższych miesiącach będzie wiadomo więcej - przyznaje Moder.
Lukas Podolski nie mógł ukryć wściekłości. Wszystko przez jedną plotkę, "trzeba nie mieć mózgu"
Aby zobaczyć zdjęcia Jakuba Modera, przejdź do galerii poniżej.
Moder w stałym kontakcie z Michniewiczem. Pojedzie na mundial?
Jak przyznaje Jakub Moder, Czesław Michniewicz o nim nie zapomniał i panowie utrzymują stały kontakt. Niewykluczone więc, że jak zawodnik wróci do gry, będzie jednym z kandydatów do reprezentowania Polski na piłkarskich mistrzostwach świata.
- Z selekcjonerem Michniewiczem rozmawiałem kilka razy. Mówił, że mam się spokojnie rehabilitować, że na mnie czeka - przyznaje Moder w rozmowie z "Łączy Nas Piłka".