Robert Lewandowski

i

Autor: Cyfrasport Robert Lewandowski

Robert Lewandowski z uznaniem o występie kadry z Anglią. Ważne słowa kapitana

2021-09-09 2:11

To był dla niego szczególny występ. Robert Lewandowski w meczu z Anglią po raz 125. zagrał w reprezentacji Polski. W końcówce dołożył cegiełkę do tego, że nasza drużyna zremisowała 1:1 z wicemistrzami Europy w meczu eliminacji mistrzostw świata. Lewandowski dośrodkował, a Damian Szymański nie zmarnował podania najlepszego piłkarza świata i strzelił gola, który dał nam punkt. Po spotkaniu z uznaniem wypowiedział się o postawie kolegów.

Robert Lewandowski chwalił swoich kolegów z drużyny po zremisowanym 1:1 meczu z Anglią w eliminacjach mistrzostw świata. - Coś zatrybiło, a kolejne spotkania pokażą, czy zatrybiło na dłużej - ocenił kapitan biało-czerwonych. - Oprócz charakteru, oprócz przysłowiowych jaj, to potrzebna jest jakość piłkarska i dzisiaj ją pokazaliśmy. W drugiej połowie, gdybyśmy lepiej rozgrywali piłkę w środku pola, to naprawdę mogliśmy stworzyć kilka sytuacji - powiedział Lewandowski w rozmowie z TVP Sport. Oceniając grę Anglików, podkreślił, że to rywal z najwyższej półki, z którym biało-czerwoni rozegrali bardzo dobry mecz i remis to "minimum", na jakie zasłużyli. - Anglicy może nie stwarzali klarownych sytuacji, po których powinni strzelić bramkę, a strzelili ją trochę z przypadku. Pokazaliśmy, że nie było strachu i remis w kontekście całego spotkania to jest minimum - ocenił. Lewandowski wystawił wysoką ocenę swoim kolegom z drużyny, nie tylko tym doświadczonym, jak Kamil Glik czy Grzegorz Krychowiak, ale i młodym, wchodzących dopiero do reprezentacji. - Doświadczenie pomaga, ale też zawodnicy, którzy dopiero uczą się obycia, i to w meczu z tak klasowym przeciwnikiem, zaprezentowali się bardzo dobrze. Grając w takim ustawieniu mam większą swobodę cofania się po piłkę, bo wiem, że ktoś jest z przodu. Staram się pomagać chłopakom w środku pola czy zejść do boku, bo wiem, że przeciwnik skupia na mnie uwagę i w ten sposób stworzą się wolne przestrzenie - analizował.

Kadrowicze o meczu z wicemistrzem Europy. "Nie obawialiśmy się Anglików"

Chwalił też swojego partnera z linii ataku Adama Buksę, który w trzech wrześniowych meczach eliminacyjnych zastąpił kontuzjowanych Arkadiusza Milika i Krzysztofa Piątka. - Adam pokazał się z dobrej strony. Nie musimy się martwić (o napastników). Każdy, kto wchodzi do składu, wie, co ma robić i poziom utrzymuje. Jeśli wszyscy by wrócili, nasza siła rażenia byłaby jeszcze większa. Zrozumienie w drużynie jest coraz większe. Coś zatrybiło, a kolejne spotkania pokażą, czy zatrybiło na dłużej. Wierzę w to, że tak będzie. Niezależnie z kim gramy, powinniśmy skupiać się na tym, co my chcemy grać, jak chcemy grać. Możemy fajnie grać i się rozwijać - zakończył Lewandowski, który w środę po raz 125. wystąpił w drużynie narodowej.

Damian Szymański o golu strzelonym Anglikom. To najpiękniejszy moment w karierze kadrowicza

Sonda
Czy Polska awansuje na Mistrzostwa Świata Katar 2022?
Najnowsze