Światowa gwiazda wbiła bolesną szpilkę Zbigniewowi Bońkowi. Nikt się nie spodziewał takiego wyniku

Prezes PZPN Zbigniew Boniek w 2018 roku uderzył w świat esportu. Wiele osób nie wybaczyło tego szefowi polskiej piłki. - Boguś bez jaj, e-sport to jest i będzie duża kasa, ale to także świadectwo pewnej patologii. Siedzieć godzinami i walić w joystick? - pisał do inwestującego w jedną z drużyn esportowych, Bogusława Leśnodorskiego. Choć minęło od tego wiele miesięcy, a świat zdążył się zmienić, Boniek wciąż spotyka się ze szpilkami wbijanymi z tego powodu. Ostatnio otrzymał ją od jednej z największych gwiazd esportu na świecie, Jarosława "pashyBicepsa" Jarząbowskiego.

NIE PRZEGAP! Zbigniew Boniek zdradził, czego żałuje najbardziej. Szczere wyznanie

Gwiazda esportu wbiła szpilkę Zbigniewowi Bońkowi

Jarosław Jarząbkowski to gracz CS:GO, który największą sławę zyskał za czasów gry w Virtus.pro. Ostatnio prowadzi m.in. kanał na YouTube i organizuje campy esportowe dla młodych graczy. W najnowszym materiale wideo trenował rzucanie oszczepem z Marcinem Krukowskim, naszym olimpijczykiem. - 30 metrów to musi siąść. Nie wyobrażam sobie nie rzucić tyle. Przedstawiciel esportu musi pokazać klasę na AWF-ie, że nie tylko walenie w ten joystick jak to Zbysiu Boniek powiadał. Marcin Krukowski nie wierzy w to. Cyknę? - pytał polskiego oszczepnika, wbijając też szpilkę prezesowi PZPN. Sportowiec nie wierzył w umiejętności "pashyBicepsa". Jarząbkowski rzucił jednak 35 metrów, co miało nikomu do tej pory się nie udać!

Zobacz zdjęcia Zbigniewa Bońka na basenie. Ale forma!

10 zdjęć

Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski - kim jest?

"pashaBiceps" to wielka gwiazda CS:GO, która przed laty triumfowała w najważniejszej imprezie świata rangi majora, czyli odpowiedniku esportowych mistrzostw świata. Polska "Złota Piątka" od kilku lat nie gra już razem, a popularność Jarząbkowskiego nie zmalała. W mediach społecznościowych obserwuje go po kilkaset tysięcy osób.