Każdy kolejny dzień od końca umowy Czesława Michniewicza przynosi coraz to nowsze, często również coraz dziwniejsze, doniesienia na temat jego ewentualnego następcy. Choć najczęściej przejawiają się nazwiska Vladimira Petkovicia czy Herve Renarda (jeśli mówimy o zagranicznych trenerach), to nie brakuje bardziej intrygujących propozycji. Niemałą burzę wywołała informacja, że PZPN prowadzi rozmowy ze Stevenem Gerrardem, a później pojawiła się także wieść, że Cezary Kulesza kontaktował się nawet z... Diego Simeone! Wracając jednak do Gerrarda, jego kandydaturę mocno skrytykował były prezes PZPN, Zbigniew Boniek, w rozmowie z Canal+ Sport.
Boniek ostro o kandydaturze Gerrarda, wskazuje, w czym problem
Zbigniew Boniek już nie raz włączał się do dyskusji na temat przyszłego selekcjonera. W rozmowie z „Super Expressem” wskazywał, że znaczenia nie ma narodowość, a kompetencje i nie chciał, by każdego obcokrajowca traktowano w Polsce jako cudotwórcę. W podobnym tonie jest jego wypowiedź na temat Stevena Gerrarda, który może oczarować kibiców swoim nazwiskiem słynnym na cały świat, ale jako trener jeszcze nie ma zbyt wielkiego doświadczenia.
– Jeśli przyjdzie Gerrard... Każdy polski trener, który został wymieniony w ostatnim czasie, byłby lepszy od Gerrarda, który o polskiej reprezentacji nic nie wie – stwierdził bez ogródek Zbigniew Boniek w programie "Transferowy Młyn" na Canal+ Sport.
Konferencja z udziałem Ronaldinho Gaúcho o 13:00, a stadion nieprzygotowany?
Posłuchaj, jak Pierwsza Zmiana VOX FM postawiła na nogi radomski świat sportu!
Listen on Spreaker.