Znają się od wielu lat. Arek poderwał Jessicę w katowickim centrum handlowym, kiedy dziewczyna miała 17 lat. - Czułam, że ktoś cały czas na mnie zerka. Nagle podszedł do mnie Arek i zaczął rozmowę – opowiadała później „Super Expressowi” modelka, a związek rozwinął się bardzo szybko. W 2019 roku Milik padł przed Ziółek na kolana, a ta powiedziała „tak”. Kibice zastanawiali się kiedy ślub, ale odpowiedź do dziś nie padła. Dziś trudno się oprzeć wrażeniu, że temperatura związku drastycznie zmalała.
Arkadiusz Milik przyjechał na kadrę POTWOREM za prawie milion! Co za FURA! [ZDJĘCIA]
W dzisiejszych czasach wiele par chętnie dzieli się wspólnym życiem w mediach społecznościowych. Nie inaczej było w przypadku Arka i Jess. Wspólne święta, wyjazdy, sielankowe życie w gorącym Neapolu – profile społecznościowe kipiały od ich zdjęć. Milik grał w piłkę, a Ziółek poznawała włoski świat mody i sama zamarzyła o karierze projektantki. Niestety od równo trzech miesięcy na profilu instagramowym Ziółek ani śladu Arka, u Milika jeszcze dłużej – bo od sierpnia.
Mało tego. Ziółek, która od dwóch miesięcy przebywa w Polsce (Milik jest w Neapolu), zwierzyła się fanom, że w ostatnim czasie drastycznie schudła (aż 9 kg), co potęguje plotki o ich problemach. Dużo trenowała, ale była też inna przyczyna. „"Mało jadłam. (...) Miałam bardzo dużo stresów w ostatnim czasie" – napisała modelka. W trudnych chwilach wspiera ją pies, Granador. Kiedy koledzy Milika z kadry chwalili się wigilią i sylwestrem z ukochanymi, Milik i Ziółek świętowali osobno.
To OSTATNIA NADZIEJA Arkadiusza Milika?! Szokujący kierunek, zaskakująca cena