Napastnik reprezentacji Polski zaskoczył bramkarza Stefano Sorrentino efektownym strzałem zza pola karnego. Uderzenie było precyzyjne, z lewej nogi. Piłka zanim wpadła do siatki odbiła się jeszcze przed bramkarzem Chievo. Piłkę do Milika zagrywał oczywiście Piotr Zieliński. Obaj Polacy rozegrali całe spotkanie. To 17. gol Milika w tym sezonie Serie A, co daje mu piąte miejsce wśród najlepszych strzelców ligi włoskiej. Prowadzi Fabio Quagliarella (22 gole, Sampdoria), drugi jest Krzysztof Piątek (21 goli, Milan), trzeci Daniel Zapata (20 goli, Atalanta), czwarty jest Cristiano Ronaldo (19 goli, Juventus). Co ciekawe, Milik we wszystkich rozgrywkach tego sezonu ma w dorobku 20 trafień.
Bohaterem zespołu z Neapolu był jednak stoper Kalidou Koulibaly. Reprezentant Senegalu zdobył dwie bramki. W Chievo do 80. minut zagrał Mariusz Stępiński, a poza kadrą był Paweł Jaroszyński, który leczy uraz. Napoli jest wiceliderem, ale do prowadzącego Juventusu ma stratę 17 punktów. Teraz przed Milikiem i jego kolegami z zespołu arcyważne spotkanie z Arsenalem w 1/4 finału Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu górą byli "Kanonierzy", którzy wygrali w Londynie 2:0. Czy polski duet wprowadzi Napoli do półfinału tych rozgrywek?