Ciężko wyjaśnić to, co wydarzyło się w karierze polskiego piłkarza na przestrzeni minionych miesięcy. Zazwyczaj każdy piłkarz robi wszystko, aby móc regularnie występować i pokazywać się z jak najlepszej strony. Tymczasem w przypadku Milika przeciąganie spraw związanych z transferem zakończyło się fatalnie. Napastnik od wielu tygodni nie rozegrał żadnego meczu w barwach Napoli, które nie zgłosiło Polaka do żadnych rozgrywek.
Arkadiusz Milik i Jessica Ziółek mają KRYZYS?! Niepokojące ZNAKI, ogromny STRES
Szansą na zmianę sytuacji jest zimowe okienko transferowe. Niestety wciąż wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie Milik nie opuści klubu z południa Włoch. Bo kolejne możliwości ponownie upadają. Jedną z opcji byłoby przejście do Fiorentiny. Klub z północy Półwyspu Apenińskiego o napastnika starał się już podczas letniego okienka transferowego.
Ale jak można się domyślić, Polak nie był zainteresowany przenosinami do Florencji. Jak donosi areanapoli.it, gdyby Fiorentina i teraz zgłosiła się po Milika, ten ponownie odmówiłby przejścia do tego klubu. Takie informacje rozwścieczyły kibiców "Fiołków", którzy nie szczędzili słów krytyki pod adresem piłkarza. - W końcu to nie Maradona. Jak chce dalej siedzieć na trybunach, niech siedzi - czytamy w jednym z komentarzy. - Nawet tacy zawodnicy jak Batistuta grali u nas, a on odmawia? To niech siedzi w Napoli - napisał inny fan.