Wychowanek Zagłębia Lubin w sezonie 2020/2021 prezentuje się doprawdy fenomenalnie. Polski pomocnik w samej lidze włoskiej zanotował do tej pory sześć bramek oraz tyle samo asyst, swoje „trzy grosze” dorzucił także w rozgrywkach Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. To głównie dzięki urodzonemu w Ząbkowicach Śląskich zawodnikowi „Partenopei” wciąż znajdują się blisko czołówki włoskiej Serie A.
Znakomite występy reprezentanta Polski nie umknęły uwadze ekspertów, którzy nie mogą nachwalić się „Zielka”. W ostatnich dniach do tego coraz szerszego grona dołączył także były piłkarz klubu z Neapolu, Salvatore Bagni. 64-latek w jednym z wywiadów nie szczędził Zielińskiemu ciepłych słów, nazwał go nawet „piłkarzem z innej planety”. - Potrafi operować obiema nogami, ma inteligencję potrzebną, aby zrobić różnicę na boisku. Czasami zastanawiam się, czy on ma świadomość, jak jest silny. A jeśli zauważą to czołowe kluby, jak Real Madryt, może tam trafić – podkreślił w rozmowie z portalem ilnapolionline.com.
Salvatore Bagni grał w Neapolu w latach 1984-1988. W jego barwach zanotował 129 występów, w których strzelił 12 bramek. Podczas swojej piłkarskiej kariery reprezentował także barwy takich zespołów jak Carpi FC, Perugia Calcio, Inter Mediolan oraz US Avellino. 41-krotnie zakładał także koszulkę reprezentacji Włoch, dla której zdobył 4 bramki. SSC Napoli zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli włoskiej Serie A. Do miejsca gwarantującego udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów podopieczni Gennaro Gattuso tracą jednak ledwie dwa punkty, mając przy tym jeden zaległy mecz do rozegrania.