„Tottenham chce Arka Milika. Polski napastnik może opuścić Neapol w najbliższych miesiącach, jeśli nie przedłuży umowy” - napisał na Twitterze Nicolo Schira, piłkarski ekspert publikujący na łamach „La Gazzetta dello Sport”.
Polski bramkarz ma dość "grzania ławy" w wielkim klubie. Jasna deklaracja Marcina Bułki
To następny klub, który ustawił się w kolejce po polskiego napastnika. Wcześniej mówiło się m.in. o Juventusie Turyn, Interze Mediolan, Schalke Gelsenkirchen czy Atletico Madryt. Napoli chce za Polaka 50 milionów euro, ale taką kwotę trudno będzie dostać.
Lewandowska znowu w ciąży! Wielka radość w domu Roberta i Ani
Tym bardziej, że już za rok kończy się umowa Milika z Napoli. Jeśli jej nie przedłuży (a tak najprawdopodobniej się stanie) będzie mógł w 2021 odejść za darmo. Jeśli więc klub z Neapolu chce cokolwiek na nim zarobić, musi znacznie zejść z ceny.