Podczas długo wyczekiwanego urlopu Arkadiusz Milik nie myśli jednak o odcięciu się od sportu. Napastnik Napoli i reprezentacji Polski wrzucił w poniedziałek czasu polskiego zdjęcie na Instagrama, na którym pozuje wraz ze swoją piękną dziewczyną Jessicą Ziółek. Para znajduje się w hali, gdzie odbywało się spotkanie koszykarskiej ligi NBA pomiędzy Miami Heat a Minnesotą Timberwolves. Milik z ukochaną najwyraźniej wspierali pierwszą z tych ekip, ponieważ założyli jej koszulki. W opisie pod fotografią piłkarz potwierdził, że tym samym rozpoczął swoje wakacje.
Na fotkę Arkadiusza Milika szybko zareagował jeden z najbardziej znanych Polaków, mieszkających w Stanach Zjednoczonych. Zdjęcie zobaczył i skomentował bowiem Marcin Gortat. Koszykarz Los Angeles Clippers zaprosił piłkarza do swojego miejsca zamieszkania. "Przyjeżdżaj do LA" - napisał krótko, choć wymownie, sportowiec wywodzący się z Łodzi.
Nie wiemy czy Milik skorzysta z oferty wysuniętej przez Gortata. Możemy być jednak pewni, że urlop spędzi w świetnym humorze. W rundzie jesiennej włoskiej Serie A strzelił dla Napoli 10 goli, co jest najlepszym wynikiem w jego karierze. Jest również jednym z najskuteczniejszych zawodników ligi. Na zdobycie bramki potrzebuje średnio 98 minut. Cristiano Ronaldo robi to przeciętnie raz na 117 minut, a Krzysztof Piątek co 123 minuty.
Polecany artykuł: