Milanowi idzie fatalnie, trener szuka zmian. Piątek ma wylądować na ławce

Początek obecnego sezonu w wykonaniu Rossonerich jest jak z koszmaru. W pierwszych sześciu pojedynkach podopieczni trenera Marco Giampaolo przegrali aż cztery razy, a nawet w dwóch zwycięskich (po 1:0 z beniaminkami Brescią i Hellasem) spisywali się bardzo kiepsko.  Z tego powodu nad głową szkoleniowca mediolańczyków zabierają się czarne chmury. Aby je odpędzić, Włoch spróbuje odejść od dotychczasowych rozwiązań i nieco ożywić grę zespołu.

Stąd też możliwe zmiany personalne, które mają dotknąć polskie snajpera. Włoska prasa twierdzi, że po nieudanych próbach gry w formacji 4-3-1-2, tym razem mediolańczycy pojawią się na murawie w ustawieniu 4-3-3 z Rafaelem Leao na szpicy, autorem gola w starciu z Fiorentiną, wspieranym po bokach z Ante Rebiciem i Suso. Szkoleniowiec Rossonerich wierzy, że tam zabieg wniesie świeżość do ataku jego drużyny i sprawi, że ta wreszcie spisze się na miarę oczekiwań.

Jeśli do tego dojdzie, Piątek zasiądzie na ławce po raz drugi w obecnym sezonie oraz po raz trzeci odkąd trafił do Milanu zimą 2019 roku. Poprzednie miało to miejsce w starciach z Torino (kwiecień) oraz Brescią (sierpień).

Starcie mediolańczyków na wyjeździe z Genoą rozpocznie się w niedzielę, 5 października o godz. 20:45.