Wojciech Szczęsny bez wątpienia jest jednym z najlepszych bramkarzy w historii reprezentacji Polski. 33-latek także w barwach Juventusu wielokrotnie pokazywał się z bardzo dobrej strony. "Szczena" w "Starej Damie" jest od 2017 roku, wcześniej kluczowy golkiper "biało-czerwonych" występował w takich klubach jak: Arsenal, czy AS Roma. Aktualnie Szczęsny w Juventusie rozegrał 246 meczów, a jego kontrakt wygaśnie w czerwcu 2025 roku. W ostatnim czasie "jedynka" reprezentacji Polski mocno pomogła "biało-czerwonym", podczas baraży, w których zostały wyłonione ostatnie drużyny jadące na mistrzostwa Europy w Niemczech. Szczęsny stał się bohaterem w decydującym meczu z Walią, ponieważ w konkursie rzutów karnych obronił strzał Daniela Jamesa.
Koniec Wojciecha Szczęsnego w Europie? Włosi są o tym przekonani, niepokojąca wróżba
Szczęsny ostatnio ma chłodne relacje z zarządem Juventusu, ponieważ zdaniem portalu "Tuttosport", miał odmówić obniżenia pensji oraz przedłużenia kontraktu. Te sytuacje mogą wpłynąć na to, że "Szczena" już w czerwcu rozstanie się ze "Starą Damą". Natomiast "tshot.it" twierdzi, że reprezentant Polski może opuścić Europę. - Arabskie drużyny już w zeszłym roku pukały do drzwi byłego bramkarza Arsenalu i Romy, który jednak w zgodzie z Juventusem decydował się zostać. Teraz wpadł na pomysł pożegnania z klubem i dzięki temu drzwi Bliskiego Wschodu mogą się ponownie otworzyć - można przeczytać.
Właściciele Juventusu rozglądają się za ewentualnym następcą 33-latka, a miałby nim zostać Marco Carnesecchiego z Atalanty, jednak może być on za drogi, ponieważ mówi się o kwocie nawet 30 milionów euro.