Wielka w tym zasługa... Piątka! Polak wybiegł po raz pierwszy od pierwszej minuty w meczu Rossonerich i po pół godziny gry miał na swoim koncie dublet! Pierwsze trafienie zanotował już w jedenastej minucie, dzięki czemu udało mu się pobić wielkie legendy. Szybciej dla Milanu strzelali jedynie Georege Weah i Mario Balotelli.
Piątek jest więc lepszym od takich zawodników jak Andrij Szewczenko czy Marco van Basten. Na boisku radził sobie znakomicie – zarabiał faule i żółte kartki dla przeciwników, momentami świetnie wracał pomóc w rozegraniu na własną połowę. Czego chcieć więcej?
Momentami kibicom mogło być szkoda Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego, ale Napoli było dziś po prostu dużo słabsze i bezradne. Milan w drugiej połowie skupiał się już przede wszystkim na obronie dobrego wyniku. Największe zagrożenie Donnarummie przynosiły stałe fragmenty gry – zwłaszcza kąśliwe wkrętki posyłane z rogów przez Ghoulama.
Nie ma żadnych wątpliwości, że Milan po prostu zasłużył dziś na to zwycięstwo i uczciwie awansuje do półfinału Pucharu Włoch. Tam czeka teraz na rozstrzygnięcie rywalizacji Lazio Rzym z Interem. Istnieje spora szansa na derby Mediolanu w półfinale Coppa Italia.
AC Milan - SSC Napoli 2:0 (2:0)
BRAMKI: Krzysztof Piątek 11', 27'
Żółte kartki: Malcuit, Milik, Koulibaly
SKŁADY:
AC Milan: Donnarumma - Abate, Musacchio, Romagnoli, Laxalt - Kessie, Bakayoko, Castillejo - Paqueta (85' Rodriguez), Piątek (79' Cutrone), Borini (60' Calhanoglu)
SSC Napoli: Meret - Malcuit (85' Callejon), Koulibaly, Maskimović, Ghoulam - F. Ruiz, Allan (46' Ounas), Diawara (58' Mertens), Zieliński - Insigne, Milik
Poniżej zapis relacji na żywo: