Piotr Zieliński jest wyróżniającą się postacią w tym sezonie w zespole Napoli. Pomocnik za wiele spotkań zebrał bardzo dobre recenzje, ale nie ma się czemu dziwić, bo liczby przemawiają za Polakiem. W lidze włoskiej zdobył pięć bramek i zanotował cztery asysty. Nieco gorzej statystyki przedstawiają się w Lidze Europy, ale nie zmienia to faktu, ze Zieliński rozgrywa dobry sezon.
Lewandowski dostał pytanie o transfer. Niczego nie wykluczył! To byłoby wielkie zaskoczenie
Zieliński miał niepokojące problemy. Pojawiły się nowe informacje
Być może bramek i asyst w Serie A miałby nieco więcej, gdyby nie niepokojące problemy zdrowotne w ostatnim meczu Napoli. W niedzielę Azzurri mierzyli się z Empoli. Zieliński wyszedł na to spotkanie w pierwszym składzie, ale na boisku spędził nieco ponad dwadzieścia minut. Został szybko zmieniony z powodu problemów z oddychaniem.
Reprezentant Polski schodząc z boiska ewidentnie łapał się za klatkę piersiową i szyję. Biorąc pod uwagę, że piłka nożna zna już wiele tragicznych historii, można było zacząć się martwić o zdrowie Polaka. Piłkarz niemal natychmiast przeszedł badania, ale te nie wykazały żadnych poważnych problemów.
Włosi podali, co dolega Zielińskiemu. Kamień z serca
- Zieliński opuścił boisko przez problemy z oddychaniem. Przeszedł testy, które nie wykazały nic niepokojącego - można było przeczytać w oświadczeniu opublikowanym przez Napoli w niedzielę. Teraz włoscy dziennikarze podają nowe informacje o stanie zdrowia Zielińskiego. Te są uspokajające, choć Polaka faktycznie dopadła choroba.
La Gazetta dello Sport podaje bowiem, że reprezentant biało-czerwonych ma objawy zapalenia oskrzeli. Choroba jest dość pospolita i silny organizm radzi sobie z nią stosunkowo szybko. Mimo wszystko Zielińskiego w tym roku możemy na boisku już nie zobaczyć. Napoli w grudniu zagra jeszcze dwa mecze i prawdopodobnie nikt nie będzie chciał ryzykować zdrowia Polaka.