Srebrny medal polskich wioślarek – Agnieszki Kobus-Zawojskiej, Marty Wieliczko, Marii Sajdak i Katarzyny Zillmann – wywołał w Polsce dużą radość. Fani w naszym kraju już nie mogli doczekać się pierwszego krążka dla Biało-Czerwonych na igrzyskach w Tokio, ponieważ kolejne szanse na medal przepadały, a dni uciekały. Na szczęście nasze wioślarki stanęły na wysokości zadania i sięgnęły po srebro. W kolejnych godzinach po sukcesie naszych zawodniczek wiele osób zaczęło dostrzegać coś, co niekorzystnie wpływało na wizerunek Andrzeja Dudy, a mianowicie brak gratulacji w mediach społecznościowych, co wcześniej głowa państwa praktykowała regularnie. Teraz na wpis Andrzeja Dudy musieliśmy poczekać dłużej niż zwykle.
Andrzej Duda gratuluje wioślarkom. Jasny przekaz
Część fanów łączyła fakt braku gratulacji z tym, że jedna z naszych zawodniczek, Katarzyna Zillmann, otwarcie opowiedziała o tym, że jest lesbijką i wspiera środowiska LGBTQ. W mediach społecznościowych Andrzeja Dudę „zaczepił” nawet Tomasz Lis. – Czy szanowny pan Duda już pogratulował dziewczynom, które zdobyły srebro czy uznał, ze im nie trzeba? – napisał znany dziennikarz. Okazało się, że na odpowiedź musieliśmy poczekać do następnego dnia.
Andrzej Duda postanowił pogratulować wioślarkom oraz wyjaśnił, że szanuje każdego reprezentanta polski, bardzo mocno podkreślając, że kibicuje każdemu olimpijczykowi startującemu w Tokio 2020. - Trzymam kciuki za sukcesy WSZYSTKICH naszych Olimpijczyków i jestem duchem z Nimi zawsze, czy zdobywają medal czy nie. Szanuję KAŻDEGO, kto ciężko trenuje by godnie reprezentować Polskę. Z wielką radością przyjąłem srebrny medal naszych Wioślarek. Gratuluję i dziękuję! Brawo! – napisał prezydent