Aleksandra Mirosław od lat jest jedną z największych gwiazd wspinaczki na ścianie i przygotowuje się do najważniejszego startu w swojej karierze na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Atletka nie udziela wielu wywiadów na temat swojego życia prywatnego, ale w 2019 roku rozmawiała z "Kurierem Lubelskim", gdzie poruszyła temat swojego męża - Mateusza. Okazuje się, że atletka bardzo dużo zawdzięcza ukochanemu.
Skandal z pływakami przed Tokio 2020! Wzruszający gest sportowców, którzy zostali. "Pomścijcie nas"
Aleksandra Mirosław powiedziała o swoim życiu prywatnym. Wiemy, kim jest jej mąż
Okazuje się, że mężem Aleksandry Mirosław jest jej trener - Mateusz Mirosław. Para zaręczyła się w 2017 roku, a ślub wzięła 2 lata później. Okazuje się, że mężczyźnie dość dobrze wychodzi rola łączenia pozycji trenera i ukochanej olimpijki.
- Mateusz, będąc w roli trenera, partnera, męża ma trudniej. Jako trener musi być obiektywny, a jako mąż subiektywny. Musi znaleźć złoty środek, wiedzieć kiedy ma być mężem, a kiedy trenerem. Ja jestem tylko zawodniczką. To on musi się odnaleźć w swoich rolach, wiedzieć, co ma akurat powiedzieć, w jaki sposób zareagować. Musi też znosić wszystkie moje humorki, zły okres, nieudany start. On to znosi najpierw jako trener, a potem musi jeszcze znosić jako mąż. To mogłoby odbijać się na naszych relacjach, ale wydaje mi się, że jesteśmy coraz bliżej tego złotego środka. W Japonii byliśmy w pracy, na relacjach zawodnik – trener. Dopiero po powrocie wróciliśmy do relacji mąż i żona. - opowiadała Aleksandra Mirosław.
Aleksandra Mirosław o zasadach w domu. Są "żelazne"
Sportsmenka w wywiadzie powiedziała, że para bardzo dobrze radzi sobie z rozdysponowaniem czasu wolnego i w domu nie porusza tematyki sportowej, skupiając się na spędzaniu czasu wolnego od pracy razem.
- Mamy też pewne zasady, którymi się kierujemy. W domu nie ma rozmów o treningach. Chociaż czasami trzeba oczywiście usiąść i ułożyć plany. Tak teraz robimy. Ale wtedy jest to czas pracy, a nie czas spędzany razem. - mówiła Aleksandra Mirosław.