Badosa zagrała perfekcyjne spotkanie i w pełni zasłużenie cieszyła się z awansu do 1/8 finału. W zupełnie odmiennym nastroju była z kolei Polka. Świątek zalała się łzami, a widok zrozpaczonej tenisistki z Raszyna wręcz chwytał za serce.
Przerażający płacz Świątek! Załamujące obrazki po wielkim dramacie
Polka przed startem igrzysk nie ukrywała, że olimpijskie zmagania to dla niej coś więcej, niż każdy inny turniej. Wielu zawodników i zawodniczek do rywalizacji na igrzyskach nie podchodzi na poważnie, ale w przypadku Świątek jest wręcz przeciwnie.
Kilkuminutowa rozpacz zatem nie dziwi. Co prawda przed Świątek jeszcze rywalizacja w mikście w parze z Łukaszem Kubotem, ale Polka nastawiała się głównie na zmagania indywidualne i dlatego po porażce długo nie mogła się z nią pogodzić.
Gdy opuściła kort, nadal w samotności przeżywała przegraną. Najlepiej widać to na zdjęciu, które Świątek zrobił Artur Gac, dziennikarz portalu interia.pl. Chwyta za serce...
Iga Świątek sensacyjnie ODPADA w II rundzie turnieju Tokio 2020