Jesień sprzyja chorowaniu i drobnym niedyspozycjom, przez które sportowcy tracą właściwy rytm i wypadają z reżimu treningowego. To nie sprzyja wzmożonej walce w lidze krajowej oraz europejskich pucharach, które wkraczają w decydującą fazę jeżeli chodzi o walkę o awans do fazy pucharowej. Z tego powodu szkoleniowcom bardzo zależy na utrzymaniu jak najlepszego stanu zdrowia w swojej drużynie, aby w kluczowych pojedynkach nie musieć posiłkować się zbyt dużą liczbą rezerwowych.
Na tę kwestię ogromną uwagę zwrócił Favre. Jak informują niemieckie media, Szwajcar zakazał swoim zawodnikom wymieniać uścisków dłoni, aby ci zminimalizowali ryzyko zarażeń. Łukasz Piszczek i jego koledzy przynajmniej w najbliższym czasie muszą zatem ograniczyć się do witania co najwyżej gestem uniesionej dłoni. Kontakt fizyczny nie wchodzi w grę.
Dortmundczycy w miniony weekend zremisowali bezbramkowy z Schalke 04 Gelsenkirchen w derbach Zagłębia Ruhry. Teraz zajmują dopiero 5. lokatę w klasyfikacji, ale do liderującej Borussii Monchengladbach tracą zaledwie 3 punkty. W Lidze Mistrzów natomiast wszystko wskazuje na to, że stoczą batalię o awans do 1/8 finału z 2. miejsca z Interem Mediolan. We Włoszech przegrali 0:2, w przyszłym tygodniu rozegrają arcyważny rewanż na własnym terenie.