W obecnym sezonie tak jak i w poprzednich Robert Lewandowski będzie walczył w Bayernie Monachium o wszystko co możliwe. Wiadomo już jednak, że monachijczycy nie zgarną Pucharu Niemiec, gdyż odpadli z niego w kompromitującym stylu ulegając Borussii Moenchengladbach aż 0:5. Gra toczy się jednak niezmiennie o to, co najważniejsze - obronę mistrzostwa kraju oraz triumf w Lidze Mistrzów. W obu przypadkach wiodącą rolę odegrać ma Robert Lewandowski.
ZOBACZ TEŻ: Gwiazdor Legii po kolejnej przegranej przeprasza kibiców. Mistrz Polski opanuje kryzys?
Kontrakt Polaka wygasa jednak już za półtora roku, a taka sytuacja w kwestii piłkarza pokroju "Lewego" stwarza już szerokie pole do domysłów. Wiele z nich zakłada, że snajper zmieni barwy klubowe i spróbuje swoich sił gdzie indziej. Inaczej widzi to jednak legenda Bayernu i były szef klubu, Karl-Heinz Rummenigge. - Jestem przekonany, że klub zna wartość Roberta. Przy tak profesjonalnym podejściu pogra jeszcze kilka lat. Przedłużenie umowy nie byłoby dla mnie żadnym zaskoczeniem - wyznał dla "Bild am Sonntag".
ZOBACZ TEŻ: Na jaw wyszło, z kim noc spędził Lukas Podolski. Czysta słodycz, musiał to pokazać
Pojawia się jednak oczywiście pytanie co na to sam zainteresowany. Robert Lewandowski już teraz z pewnością nie może narzekać na brak zainteresowania swoją osobą, a powinno być tylko lepiej. Piłkarz tego pokroju jest łakomym kąskiem dla wszystkich. Już najbliższe miesiące powinny przynieść wyjaśnienie sytuacji, bowiem trudno wyobrazić sobie, że Polak wejdzie w kolejny sezon z umową wygasającą po zakończeniu rozgrywek.