Jak informuje niemiecki "Süddeutsche Zeitung", Jerome Boateng może mieć w najbliższym czasie spore kłopoty. Stoper niemieckiego zespołu został oskarżony o poważne uszkodzenie ciała byłej partnerki, do którego miało dojść na jesieni 2018 roku. Czy czekają go poważne problemy?
Na razie o całej sprawie nie wiadomo zbyt wiele. Wiadomo jednak, że już niedługo zostanie ona skierowana do sądu. "Sport Bild" podejrzewa, że zarzuty mogły zostać wysunięte przez byłą narzeczoną piłkarza, z którą ten posiada dwójkę dzieci i pozostawał w związku przez blisko dziesięć lat.
- Monachijska prokuratura prowadzi sprawę przeciwko Jerome'owi Boatengowi od jesieni 2018 roku za poważne uszkodzenie ciała. Po szeroko zakrojonym dochodzeniu, 11. lutego 2019 roku przed sądem rejonowym przedstawiono akt oskarżenia - cytuje rzecznika prokuratury "Suddeutsche Zeitung".
Jerome Boateng wystąpił w tym sezonie jedynie w meczu o Superpuchar Niemiec. Jego rola w składzie powoli podupadała od kwietnia zeszłego roku. Od tego czasu w niemieckiej ekstraklasie wystąpił jedynie dwukrotnie.