Sytuacja z napastnikami w Legii, od kiedy rządy na ławce trenerskiej objął Vuković, była skomplikowana. Spowodowane było to decyzjami trenera. Serbski szkoleniowiec stawiał przede wszystkim na Kulenovicia, który nie mógł pochwalić się świetnymi statystykami. Ostatnio z dobrej strony pokazał się natomiast Jarosław Niezgoda, który w meczu z Rakowem Częstochowa ustrzelił hattricka.
Niewykluczone, że to właśnie polski napastnik będzie od teraz wyborem numer jeden dla Vukovicia. Ale z najnowszych doniesień "Przeglądu Sportowego" wynika, że Legia chce jeszcze wzmocnić linię ofensywną. Prawdopodobne, że w środę na testy medyczne do Warszawy przyleci Jonathas. Brazylijczyk w ostatnim czasie występował w Hannoverze 96, ale obecnie pozostaje bez klubu.
Napastnik z Ameryki Południowej w karierze reprezentował barwy bardzo wielu klubów. 30-latek grał m.in. we Włoszech, Hiszpanii, czy właśnie w Niemczech. W żadnym klubie nie zagrzał miejsca na dłużej. Najwięcej ligowych bramek zdobył w Serie B, kiedy to grał dla Brescii Calcio. W sezonie 2011/12 16. razy wpisał się na listę strzelców. W Bundeslidze natomiast zdobył bramkę przeciwko Bayernowi Monachium.