"Lewandowski tylko gada i narzeka". Mocne słowa legendy Bayernu Monachium

Już przed spotkaniem z Borussią Moenchengladbach w zespole z Monachium wrzało. W niemieckich mediach pojawiały się informacje, że zawodnicy mają coraz więcej pretensji do Niko Kovaca. Styl prowadzenia drużyny przez Chorwata miał się najbardziej nie podobać Matsowi Hummelsowi, który był ofiarą licznych rotacji w składzie.

Sytuacja jeszcze bardziej zaogniła się po wysokiej porażce w sobotę. Bayern w starciu z Borussią był bezradny i na własnym obiekcie przegrał 0:3. Była to druga porażka z rzędu Bawarczyków, a licząc mecze w Lidze Mistrzów, czwarty mecz bez zwycięstwa. W przypadku takiego klubu, jak Bayern to zbyt długa seria, aby przeszła bez echa.

Krytyka na mistrzów Niemiec spada z każdej strony. Włączył się w nią również Lothar Matthaeus, który dla Bayernu zagrał ponad trzysta spotkań. Niemiec w wywiadzie z "Blickiem" uderza w gwiazdy zespołu, w tym w Lewandowskiego. - Wielu zawodników myśli tylko o sobie. Mówię o takich piłkarzach, jak James Rodriguez, Arjen Robben, Franck Ribery, czy Robert Lewandowski. Oni tylko gadają i narzekają na co popadnie. To samolubne i oznaka braku szacunku dla trenera, kolegów i całego klubu - powiedział legendarny zawodnik.

Matthaeus uderza również w szefów Bayernu. Zarzuca im bierność w letnim okienku transferowym. - Szefowie Bayernu zrobili fatalny błąd, przegapiając szansę na wietrzenie w szatni. Postanowili przedłużyć kontrakty ze swoimi piłkarzami, zapominając że na rynku dostępnych jest wiele młodych talentów - dodał.