Niemiecki gwiazdor jednoznacznie o Lewandowskim. Ważne słowa o jego snajperskiej przyszłości

„Bardzo możliwe, że to był mój ostatni mecz w barwach Bayernu” – powiedział Robert Lewandowski przed kamerami Viaplay po zakończeniu spotkania. „Lewego” wiąże z Bayernem jeszcze roczny kontrakt, ale nasz reprezentant zdeterminowany jest, by już tego lata zmienić klub. Wśród potencjalnych nowych pracodawców Polaka wymienia się – w pierwszej kolejności – Barcelonę; padają także sugestie o zainteresowaniu ze strony PSG i Realu Madryt.

- Nie wiem, co zrobi Robert. To jego indywidualny wybór – mówi w rozmowie z „Super Expressem” Martin Max, dwukrotny król strzelców Budesligi w barwach innego monachijskiego klubu, TSV 1860. - Bayern jest topowym klubem i Robert jeszcze przez rok może się w nim realizować w stu procentach. Ale być może po prostu ma potrzebę, by sprawdzić się w nowym otoczeniu. Sprawdzić i potwierdzić swą klasę – tłumaczy pierwszy król strzelców niemieckiej ligi urodzony w Polsce (pochodzi z Tarnowskich Gór).

Dyrektor Bayernu potwierdził doniesienia! Robert Lewandowski nie przedłuży kontraktu, oficjalne stanowisko

Zdaniem Maxa fakt, że Lewandowski w tym roku będzie świętować już 34. urodziny, w niczym nie przeszkodzi mu w grze na najwyższym światowym poziomie jeszcze przez długi czas. - Napastnik – a konkretnie „łowca goli” – to wyjątkowa pozycja, tak jak bramkarz. Doświadczenie jest tu najważniejsze. Zyskujesz dzięki niemu spokój: nie musisz biegać za wiele za piłką, bo po prostu wiesz, co się za chwilę z nią stanie. Lewandowski zresztą ma rzecz, która imponuje mi od zawsze: instynkt. On doskonale czuje, gdzie spadnie piłka, jak się ustawić, w którą stronę pójść – dodaje były gwiazdor Bundesligi, który swoje dwie armaty za snajperskie wyczyny zdobywał w wieku 32 i 34 lat.

- Myślę, że jeśli Robert w tym wieku ma jeszcze szansę pójść na przykład do Barcelony, powinien spróbować – uważa Martin Max. - Jestem pewien, że niezależnie od tego, co wybierze i w jakim klubie zagra w nowym sezonie, nie straci swej skuteczności. W Barcelonie też będzie regularnie strzelać gole, jak dotychczas – dodaje pochodzący z Polski były król strzelców niemieckiej ligi, nazywając Lewandowskiego „napastnikiem kompletnym”

Piotr Świerczewski nie ma wątpliwości po deklaracji Lewandowskiego. Wskazał idealny kierunek transferowy