26-letni Kownacki po pierwszych latach gry w Fortunie - obfitujących w kontuzje - zalicza znakomity sezon. Już w przerwie zimowej mówiło się o możliwym transferze, a duże zainteresowanie Polakiem wykazywało duńskie Midtjylland, grające w Lidze Europy. Kownacki pozostał w Fortunie, ale tylko do końca obecnego sezonu, bo nie zdecydował się na przedłużenie kontraktu. Od nowego sezonu będzie piłkarzem do wzięcia, i zapewne nie będzie miał problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Pozyskaniem 7-krotnego reprezentanta Polski zainteresowany jest Union Berlin. Informację o możliwych przenosinach latem Kownackiego do Berlina padał niemiecki Kicker, podkreślając, że Polak jest obecnie drugim najskuteczniejszym piłkarzem 2.Bundesligi w klasyfikacji kanadyjskiej – 10 goli i 7 asyst. Lepszym od niego jest jedynie Tim Kleindienst z FC Heidenheim.
Union jest rewelacją tegorocznych rozgrywek Bundesligi. Mający budżet wielokrotnie niższy od potentatów ligi, zajmuje 3 miejsce w tabeli, za Bayernem i Borussią Dortmund, a przed RB Lipsk. Cztery pierwszy drużyny kwalifikują się do Ligi Mistrzów. Do końca sezonu pozostało jeszcze 10 kolejek. Union nie był ostatnio szczęśliwym klubem dla polskich piłkarzy, bo zupełnie nieudane epizody mieli w nim Paweł Wszołek, a także Tymoteusz Puchacz. Tego pierwszego nie ma już w Berlinie, a Puchacz jest obecnie wypożyczony do Panathinaikosu Ateny. Z Unionem wiąże go umowa do czerwca 2025 roku.