Robert Lewandowski otrzymał POTWORNY cios. To może rzutować na całą jego karierę

Trwający jeszcze sezon piłkarski jest zupełnie inny od wszystkich dotychczasowych. Z powodu pandemii koronawirusa rozgrywki niemal na całym świecie musiały zostać przerwane. Niektóre ligi nie zdecydowały się na dokończenie sezonu. Tak było choćby we Francji, czy Holandii. Te stanowiły jednak mniejszość, bo we Włoszech, czy Hiszpanii rozgrywki wciąż trwają.

Robert Lewandowski jednak DOSTANIE Złotą Piłkę?! Zbigniew Boniek ma już plan!

Nie ma jednak wątpliwości, że wspomniana przerwa rzutuje na wiele aspektów piłkarskich. To właśnie z tego powodu "France Football" zdecydowało, że Złota Piłka za 2020 rok nie zostanie przyznana. Taka informacja w innych latach nie zrobiłaby wrażenia na polskich kibicach. Teraz jest inaczej, bo faworytem do zwycięstwa był Robert Lewandowski.

Kapitan reprezentacji Polski na Złotą Piłkę zasłużył jak nikt inny. W Bundeslidze nie miał sobie równych i to w dużej mierze dzięki niemu Bayern Monachium obronił tytuł. W dodatku Bawarczycy wyrośli na faworyta do zwycięstwa Ligi Mistrzów. Niestety nawet jeśli drużynie "Lewego" uda się wygrać te prestiżowe rozgrywki, nie przełoży się to na jego indywidualną nagrodę.

Kolejna REWOLUCJA w Ekstraklasie?! Natychmiastowa reforma wydaje się nieunikniona

A taka okazja może się nie powtórzyć. O decyzji "France Football" rozpisywały się media na całym świecie. Dziennikarze nie mają wątpliwości, że Lewandowski w pewien sposób został pokrzywdzony. - To cios dla Lewandowskiego, który był faworytem do zwycięstwa. Byłaby to pierwsza nagroda dla niego - czytamy w "The Sun". Opinie w podobnym tonie możemy przeczytać również w niemieckich mediach, które nie mają wątpliwości, że Lewandowski na Złotą Piłkę w tym roku po prostu zasłużył.