Robert Lewandowski, Bayern Monachium

i

Autor: East News Robert Lewandowski, Bayern Monachium

Robert Lewandowski zdecydował się na szczere wyznanie o swojej kontuzji. Mówi o wielkim bólu

2021-04-28 12:16

Wielu kibiców polskiej kadry, Bayernu Monachium oraz Roberta Lewandowskiego wstrzymało oddech, gdy kapitan "Biało-czerwonych" schodził z boiska w meczu z Andorą z grymasem bólu na twarzy. Późniejsze informacje nie napawały optymizmem, aż w końcu lekarze potwierdzili, że Lewandowski będzie musiał pauzować przez miesiąc. Teraz Polak wrócił już do gry, ale w swoim ostatnim wywiadzie wrócił do tamtych dni i wyznał, że czuł ogromny ból oglądając mecze Bayernu w telewizji.

Mecz eliminacji do mistrzostw świata z Andorą miał być spacerkiem dla polskiej kadry i meczem, w którym łatwo można zdobyć komplet punktów. O ile faktycznie "Biało-czerwoni" wygrali 3:0 tamto spotkanie, to wielu kibiców zarówno reprezentacji Polski, jak i Roberta Lewandowskiego oraz Bayernu Monachium z niepokojem mogło patrzeć na to, jak kapitan naszej kadry schodził z boiska z grymasem bólu na twarzy, a później przykładał lód na kolano. Szczegółowe badania w Monachium potwierdziły, że Polak nie będzie zdolny do gry przez najbliższy miesiąc, co znacznie skomplikowało sytuację Bayernu. Polak nie zagrał bowiem w ćwierćfinałowych meczach Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain, a także ominął cztery mecze ligowe. Pomimo tego, że ten trudny okres Lewandowski ma już za sobą, w ostatniej rozmowie z "Bildem" wrócił do tamtych dni. 

Ogromny ból Lewandowskiego

Robert Lewandowski udowadniał w ostatnich miesiącach, że pomimo upływających lat, on wciąż mierzy bardzo wysoko i wiele od siebie wymaga. Przymusowa pauza spowodowana kontuzją sprawiła jednak, że napastnik Bayernu czuł wielki ból przez to, że nie może grać. - Nasza drużyna walczyła i rozgrywała świetne mecze, ale wykluczenie w takim okresie było dla mnie ciężkie. Nadal boli mnie fakt, że nie gramy już w Lidze Mistrzów - wyznał Lewandowski cytowany przez "Bild". - Byłem zdenerwowany, gdy oglądałem mecze w telewizji. Sprawiało mi to ból, bo czułem się po prostu bezradny - dodał. 

Lewandowscy wieczorem urządzili sobie posiedzenie z alkoholem. Czerpali wielką przyjemność

Jan Tomaszewski MASAKRUJE Paulo Sousę, mówi o SZATAŃSKICH pomysłach. „Żądam od pana...” | Futbologia

Wrócił do strzelania

W tym sezonie Polak nie będzie miał już szansy powalczyć o koleje trofeum Ligi Mistrzów, ponieważ jego Bayern Monachium odpadł w ćwierćfinale, pokonany przez PSG. "Lewy" wciąż ma jednak szasnę na pobicie rekordu Gerda Mullera w liczbie bramek strzelonych w jednym sezonie Bundesligi. Legendarny Niemiec trafił do siatki 40 razy. Polakowi do tego wyniku brakuje 4 bramek i na strzelenie ich ma trzy spotkania: z Borussią Moenchengladbach, SC Freiburg oraz Augsburgiem. Lewandowski wrócił na murawę o ostatnim meczu ligowym z Mainz i już wtedy wpisał się na listę strzelców, zdobywając 36. bramkę w Bundeslidze. 

Robert Lewandowski skomentował zatrudnienie Juliana Nagelsmanna. Ważne słowa Polaka o nowym trenerze

Sonda
Czy Robert Lewandowski w sezonie 2020/2021 pobije rekord Gerda Muellera?
Najnowsze