Za 2020 rok nikt nie dostał Złotej Piłki. Szefowie magazynu "France Football" uznali, że plebiscyt będzie niesprawiedliwy, bowiem niektóre kraje zakończyły poprzedni sezon wcześniej z powodu rozkręcającej się pandemii COVID-19. Wielkim faworytem do Złotej Piłki był oczywiście Robert Lewandowski. Francuzi z gali wręczenia Złotej Piłki zrezygnowali przed ostatecznymi rozstrzygnięciami w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Bayern, z "Lewym" w składzie wygrał Champions League, później sięgnął po Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata. Za każdym razem Polak był gwiazdą pierwszej wielkości, ale wymarzonej nagrody z rąk władz francuskiego tygodnika nie otrzymał.
Zbigniew Boniek przed startem eliminacji: Chcę zdobyć dziewięć punktów
Teraz Polak znowu jest w czubie wyścigu po Złotą Piłkę. Według portalu goal.com jest nawet na pierwszym miejscu. Wszystko przez znakomity występ w ostatnim spotkaniu Bundesligi. Bayern Monachium przed przerwą na zgrupowania reprezentacji pokonał VfB Stuttgart 4:0, a polski snajper strzelił trzy gole. Hat-trick sprawił, że "Lewy" wyprzedził w cotygodniowych sondażach Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain.
- W związku z nadchodzącymi mistrzostwami Europy Lewandowskiego czeka trudniejsza batalia o Złotą Piłkę, którą powinien otrzymać w 2020 roku. Jego obecne statystyki mówią same za siebie – piszą dziennikarze goal.com.
W najnowszym rankingu prowadzi Lewandowski, drugi jest Mbappe, a trzeci Lionel Messi. Za gwiazdorem FC Barcelona plasuje się Ilkay Gundogan z Manchesteru City i napastnik Borussii Dortmund Erling Haaland.
Niespodzianka przed meczem Polaków. To czeka na kadrowiczów na trybunach w Budapeszcie [ZDJĘCIE]
Lewandowski nie wygrał w zeszłym roku Złotej Piłki, ale doceniły go FIFA i UEFA. Światowa Federacja wręczyła mu tytuł FIFA The Best – dla najlepszego piłkarza świata 2020 roku, europejska centrala nagrodziła go tytułem UEFA Best Player of the Year.