Argentyńczyk stworzył w londyńskim klubie drużynę, która biła się o największe laury w europejskiej piłce. Nie ściągał do klubu zawodników, lecz zaufał piłkarzom których miał w kadrze. To dzięki niemu Tottenham stał się poważnym graczem w Premier League oraz w Lidze Mistrzów, gdzie w ubiegłym sezonie dotarł aż do finału rozgrywek. Od pewnego czasu w drużynie zaczęło się coś psuć, pojawiły się katastrofalne wyniki. Jako winnego uznano właśnie Pochettino i zwolniono go z funkcji trenera. 47-latek nie powinien jednak za długo być na bezrobociu. Jak informuje niemiecki "Bild" do gry wkracza Bayern Monachium.
Obecnie tymczasowym trenerem mistrza Niemiec jest asystent Kovaca - Hans Flick. Ten jednak ma prowadzić drużynę do końca roku. Wtedy działacze mają podpisać kontrakt z Argentyńczykiem. Wielkim fanem talentu Pochettino jest dyrektor sportowy Bayernu, Hasan Salihamidzić, który miał się z nim w przeszłości spotkać.
Bayern jest topową marką i bycie jej szkoleniowcem wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. Nie wszyscy są pewni umiejętności byłego trenera Tottenhamu. - Jest topowym szkoleniowcem, ale nie wiem, czy sprawdziłby się u nas - mówił Joshua Kimmich. Niemiecki "Bild" natomiast widzi same superlatywy w takim obrocie spraw. - Taki scenariusz byłby korzystny dla wszystkich! - zapewnia. Jedno jest pewne. Przed trenerem aktywna końcówka roku.