O zainteresowaniu Tymoteusza Puchacza Julią Wieniawą mówiło się już dawno. Wydawało się jednak, że aktorka i piosenkarka niezbyt interesuje się zawodnikiem wówczas jeszcze Lecha Poznań, a obecnie grającego w Unionie Berlin. Temat, jak w zasadzie każdy, w końcu przycichł i nic nie zapowiadało, że znowu powróci i to z taką mocą. Puchacz natomiast, wykorzystując przerwę w sezonie, pojawił się w Warszawie, gdzie imprezował w jednym z lokali. Jak się okazało, bawił się tam wspólnie właśnie z Wieniawą i wszelkie plotki na temat tej dwójki ożyły jak za dotknięciem magicznej różdżki.
Julia Wieniawa w objęciach Tymoteusza Puchacza
Piłkarz Unionu Berlin i reprezentant Polski otwarcie przyznawał, że podziwia twórczość celebrytki. – Jestem wielkim fanem, śledzę ją w mediach, muzycznie, aktorsko. Także z tego miejsca pozdrawiam Julię Wieniawę. Też chciałbym wiedzieć, co u niej słychać, może się kiedyś dowiem, żywię taką szczerą nadzieję – mówił Puchacz w programie „Hejt Park” Kanału Sportowego. Wielu fanów stwierdziło, że piłkarzowi marzy się związek z rozchwytywaną celebrytką.
Tak jak wspomnieliśmy, temat Puchacza i Wieniawy w ostatnim czasie ucichł, ale teraz, gdy rozstała się z Nikodemem Rozbickim i została zauważona w towarzystwie piłkarza, nie mogły nie pojawić się kolejne plotki na temat ich relacji. Portal Pudelek postanowił zapytać Wieniawę o relację z Puchaczem, a aktorka w odpowiedzi zdementowała plotki o spotykaniu się z Puchaczem. W galerii poniżej możecie zobaczyć jak wspomniana dwójka bawiła się wspólnie w Warszawie:
Iga Świątek gra w Dubaju. Kolejna wpadka z polskim hymnem.
Posłuchaj najnowszego odcinka podcastu SUPER SPORT!
Listen to "MEKAMBE, co z HYMNEM na skokach, ŚWIĄTEK WRACA" on Spreaker.