Wydawać by się mogło, że do czerwca 2023 roku jest jeszcze mnóstwo czasu. Perspektywa zmienia się, jeśli chodzi o gigantyczne pieniądze i zatrzymanie w swoich szeregach jednego z najlepszych piłkarzy na świecie. Za nieco ponad rok kończy się umowa Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium i wciąż nie jest jasne, jak potoczą się losy Polaka.
Tego żąda Lewandowski. Niemcy ujawniają
Plotek, informacji i kolejnych doniesień w sprawie przyszłości Lewandowskiego jest w ostatnim czasie mnóstwo. Nie można się temu dziwić, bo im dłużej Bayern ociąga się z konkretnymi negocjacjami z piłkarzem, tym więcej informacji o ewentualnym odejściu napastnika. Mówiło się choćby o możliwym transferze do FC Barcelona.
Dariusz Szpakowski znów to zrobił! Fani nie wierzyli w to, co słyszą. Zabawna wpadka legendy
Ostatnio coraz więcej wskazuje jednak na to, że Lewandowski zostanie na kolejny sezon w Monachium. Bayern miał mu niedawno przekazać, że nie dopuści do transferu już tego lata. Niewykluczone więc, że obie strony niebawem siądą do stołu i zaczną negocjacje. Niemieckie media donoszą, jakie są dwa główne żądania piłkarza.
Wiadomo, jakie są żądania Lewandowskiego. Dwa główne punkty
O tym, czego Lewandowski przede wszystkim będzie domagał się w nowej umowie, informuje portal tz.de. Kapitan reprezentacji Polski chciałby związać się z Bayernem kontraktem co najmniej do 2025 roku, a więc przedłużyć obecną umowę o dwa lata. To nie jest po myśli Bawarczyków, którzy woleliby przedłużenie o dwanaście miesięcy, bo taką praktykę stosują wobec starszych zawodników.
Kolejną kością niezgody mogą być pieniądze. Lewandowski w Monachium zarabia obecnie 24 miliony za sezon. To jedna z najwyższych pensji w Bayernie. A z informacji niemieckich mediów wynika, że napastnik chce podwyżki. Można więc zakładać, że negocjacje będą naprawdę gorące, a decyzje zapowiadają się na bezwzględne. Dla jednej albo drugiej strony.