Złota Piłka to najważniejsze indywidualne wyróżnienie w piłce nożnej. Po tę nagrodę sięgali najwięksi zawodnicy w historii, a w ostatnich latach plebiscyt "France Football" zdominowany był przez Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. Trofeum przechodziło z rąk do rąk. Jedynym zawodnikiem, któremu udało się nieco przełamać tę tendencję był Luka Modrić w 2019 roku.
Robert Lewandowski zrobił to podczas spaceru. Niektórym mogą opaść szczęki aż do podłogi
Robert Lewandowski ze Złotą Piłką? Niemcy wypunktowali Polaka
Portugalczyk i Argentyńczyk wśród kandydatów są również i w tym roku, choć mało prawdopodobne wydaje się, aby to któryś z nich ponownie sięgnął po trofeum. Wiele mówi się, że nagrodę zgarnąć może Karim Benzema, a faworytem jest również Robert Lewandowski. Gdyby Złota Piłka była przyznawana za 2020 roku, Polak nie miałby sobie równych.
Ale w ubiegłym roku plebiscyt odwołano, a w 2021 roku Lewandowski choć nadal prezentuje się wybornie, brakuje mu trofeów, które mają wielki wpływ na głosowanie dziennikarzy. Oficjalny portal Bundesligi przedstawił jednak kilka punktów, które zdaniem niemieckich dziennikarzy, mają stawiać Polaka w roli faworyta do Złotej Piłki.
Robert Lewandowski powinien zdobyć Złotą Piłkę? Niemcy nie mają wątpliwości
W obszernym artykule o Lewandowskim wymieniono sześć powodów, dla których to Polak powinien być numerem jeden w plebiscycie. Pierwszym z nich jest "zdobycie Złotego Buta dla najlepszego strzelca lig europejskich. Lewandowski dokonał tego, bijąc o jednego gola rekord legendarnego Gerda Muellera w jednym sezonie Bundesligi". Następnie Niemcy przypominają, że Polak zdobył największą na świecie liczbę bramek ligowych w roku kalendarzowym.
- Najwięcej na świecie goli strzelonych dla klubu od początku sezonu 2021/2022, najwięcej goli w roku kalendarzowym, licząc klub i reprezentację, 19 kolejnych meczów dla Bayernu z przynajmniej jednym strzelonym golem, co stanowi klubowy rekord, niedawna wygrana Bayernu 4:0 w Lizbonie z Benficą była dla Lewandowskiego 19. kolejną w meczu Ligi Mistrzów. Nikt w historii rozgrywek nie może pochwalić się taką serią. Polak strzelił w tych meczach 25 goli - wymienia oficjalny portal Bundesligi.