Przez wiele kolejek Arka była bardzo blisko czołowych miejsc. Przed 30. kolejką liczyła jeszcze na mały cud. Warunkiem koniecznym było jednak to, aby zespół Leszka Ojrzyńskiego wygrał w derbach Trójmiasta. Lechia Gdańsk już w pierwszej połowie zniweczyła wszelkie plany swoich odwiecznych rywali. Hattrickiem popisał się Flavio Paixao, a swoje dołożył również Sławomir Peszko. Dwie bramki Arki w drugiej połowie były jedynie na otarcie łez.
Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 4:2 (4:0)
Bramki: Flavio Paixao 14, 29 (k.), 40, Sławomir Peszko 26 - Luka Zarandia 67, Enrique Esqueda 90
Żółte kartki: Peszko, Łukasik - Bogdanov
Lechia: Kuciak 3 - Stolarski 3, Nalepa 3, Vitoria 3, Wawrzyniak 2 (64. Milos 3) - Łukasik 4, Lipski 4, Sławczew 4 - Haraslin 4 (78. Nunes), Paixao 5, Peszko 4 (67. Krasić 3)
Arka: Steinbors 2 - Zbozień 2, Marcjanik 1, Helstrup 2, Marciniak 2 - Zarandia 3, Nalepa 2 (84. Kun), Bogdanov 1 (46. Esqueda 3), Piesio 1 (46. Vinicius 3) - Jankowski 2, Szwoch 2
Jagiellonia była na najlepszej drodze, aby rundę finałową rozpocząć z pozycji lidera Lotto Ekstraklasy. Wszystko miała w swoich rękach. Wszelkie atuty wytrąciła im jednak Wisła Płock, która spisuje się w tym sezonie fantastycznie. Już po niespełna półgodzinie gry było 2:0 dla gości. Zespół Ireneusza Mamrota w drugiej połowie podjął rękawice, ale gospodarzy było stać jedynie na bramkę honorową. Jagiellonia rundę zasadniczą zakończyła na drugim miejscu.
Jagiellonia Białystok - Wisła Płock 1:3 (0:2)
Bramki: Martin Pospisil 54 - Arkadiusz Reca 9, 26, Semir Stilić 76
Żółte kartki: Burliga, Wlazło, Guilherme, Novikovas, Lazarević, Romanczuk - Stefańczyk, Varela, Szymański
Jagiellonia: Pawełek 2 - Burliga 2 (46. Wójcicki 3), Runje 2, Mitrović 2, Guilherme 2 - Frankowski 2, Romanczuk 2, Wlazło 2 (56. Bezjak 2),Pospisil 3, Novikovas 3 - Świderski 2 (79. Lazarević)
Wisła P.: Daehne 3 - Stefańczyk 3, Uryga 3, Dźwigała 3, Reca 4- Varela 3 (86. Byrtek), Szymański 3, Furman 3, Stilić 4 (83. Rasak), Michalak 3 - Kante 3 (65. Zawada 3)
Aby Wisła Kraków wypadła z czołowej ósemki musiało stać się naprawdę wiele. "Biała Gwiazda" była niemal pewna gry w grupie mistrzowskiej, ale do ostatnich minut musiała pilnować wyniku z Sandecją Nowy Sącz. Spotkanie nie porywało, ale przewagę w statystykach osiągnęli gospodarze. Mecz zakończy się bezbramkowym remisem, który bez względu na inne wyniki dawał Wiśle pewność gry w grupie mistrzowskiej.
Sandecja Nowy Sącz - Wisła Kraków 0:0
Żółte kartki: Kraczunow - Palcić, Bartkowski, Llonch
Sandecja: Gliwa 3 - Szufryn 2 (77. Brzyski), Kraczunow 3, Benga 3- Danek 3, Małkowski 3 (73. Sovsić), Kasprzak 3, Ksionz 3 (87. Piszczek), Mraz 3 - Kolev 3, Trochim 3
Wisła: Cuesta 3 - Palcić 2, Velez 3, Wasilewski 3, Bartkowski 3 - Mitrović 3, Cywka 3, Llonch 3 - Boguski 3 (83. Ondrasek), Imaz 3 (71. Halilović 3) - Carlitos 3 (91. Balanyuk)
Niepewne gry w grupie mistrzowskiej było również Zagłębie Lubin. "Miedziowi" aby być pewni czołowej ósemki musieli zdobyć punkty w Krakowie, gdzie rywalizowali z Cracovią. Zespół Michała Probierza przez długi czas piął się w górę tabeli, ale przez wpadkę z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, zaprzepaścił swoje szanse na czołową ósemkę. Zagłębie przez długi czas prowadziło, aby w parę minut przegrywać już 2:1 po dwóch bramkach Krzysztofa Piątka. W doliczonym czasie gry drugiej połowy trafił jednak Bartłomiej Pawłowski, czym uratował remis dla swojej drużyny.
Cracovia - Zagłębie 2:2 (0:0)
Bramki: Krzysztof Piątek 72(k), 77 - Jakub Mares 51, Bartłomiej Pawłowski 90+1
Żółte kartki: Siplak, Dytjatjew - Balić, Czerwiński, Matuszczyk, Mares, Kopacz, Guldan
Cracovia: Pesković 2 - Diego 3 (83. Fink), Helik 4, Dytjatjew 3, Siplak 3 - Zenjov 2 (55. Rakels 3), Dimun 3, Covilo 3, Hernandez 3, Culina 3 (70. Wdowiak 3) - Piątek 4
Zagłębie: Hładun 3 - Kopacz 3, Dąbrowski 3, Guldan 2 - Czerwiński 3, Tosik 2 (63. Tuszyński 3), Matuszczyk 3, Żyra 3 (56. Jagiełło 3), Balić 3 - Starzyński 3 (77. Pawłowski), Mares 4
Jeden z niewielu meczów, który nie decydował właściwie o niczym w kontekście walki o którąś z grup, było spotkanie we Wrocławiu, gdzie Śląsk podejmował Koronę Kielce. "Złocisto-Krwiści" od tygodnia są już pewni gry w grupie mistrzowskiej. Z Dolnego Śląska wracają z jednym punktem. Prowadzenie objęli gospodarze po bramce Marcina Robaka z rzutu karnego. Na początku drugiej części gry wyrównał Ivan Jukić ustalając tym samym wynik spotkania.
Śląsk Wrocław - Korona Kielce 1:1 (1:0)
Bramki: Marcin Robak 45 (k.)- Ivan Jukić 54
Żółte kartki: Sito Riera - Kovacević, Gardawski
Śląsk: Słowik 3 - Dankowksi 3, Celeban 3, Tarasovs 2, Cholewiak 2 - Rieder 3 (78. Pałaszewski), Reira Sito 3 - Kosecki 2 (67. Srnić), Bergier 2 (46. Pich 3), Piech 3 - Robak 3
Korona: Hamrol 3 - Rymaniak 3, Kecskes 3, Kovacević 3, Gardawski 3 (77. Miś) - Cebula 3 (58. Kaczarawa 3) , Możdżeń 3, Petrak 3, Jukić 3 - Aankour 3 - Janjić 2 (71. Soriano)
Ważnym meczem w kontekście walki o utrzymanie było starcie w Gliwicach. Tamtejszy Piast grał z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. W lepszej sytuacji w tabeli przed tym spotkaniem byli gospodarze, którzy w ostatnich meczach prezentowali się z dobrej strony. Podobnie było w sobotę. Po bramce Jakuba Czerwińskiego "Piastunki" prowadziły aż do 90. minuty. Remis dla "Słoników" w doliczonym czasie gry uratował Vladislavs Gutkovskis, ale Bruk-Bet i tak jest w strefie spadkowej, tuż za Lechią Gdańsk.
Piast Gliwice - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (1:0)
Bramki: Jakub Czerwiński 16 - Vladislavs Gutkovskis 90
Żółte kartki: Czerwiński - Pawłowski
Piast: Szmatuła 3 - Konczkowski 3, Korun 3, Czerwiński 4, Pietrowski 2 (33. Kirkesov 3) - Dziczek 3, Jodłowiec 3, Hateley 3 - Badia 3, Szczepaniak 3 (83. Angielski), Valencia 2 (57. Bukata 3)
Bruk-Bet: Trela 3 - Szeliga 3, Kupczak 3, Putiwcew 3, Grzelak 3 - Piątek 3 (80. Gutkovskis), Jovanović 3 - Gergel 3, Iancu 2 (69. Stefanik 3), Pawłowski 3- Śpiączka 2 (62. Guba 3)