Jasur Yakshibaev

i

Autor: Legia.com

Był objawieniem na Białorusi, podbije Ekstraklasę? Z Uzbeka będzie pociecha

2021-02-16 20:25

W Legii wiele sobie po nim obiecują. W poprzednim sezonie napastnik Jasur Yaxshiboyev (24 l.) był odkryciem na Białorusi. W pierwszym sezonie sięgnął po mistrzostwo i został wicekrólem strzelców ligi. Czy także będzie skuteczny w Polsce i podbije Ekstraklasę?

Jasur Yaxshiboyev to pierwszy transfer Legii w zimowym oknie. Na youtubie można zobaczyć jego bramki i asysty z ubiegłego sezonu w lidze białoruskiej. Autor tej kompilacji decyduje się na dość odważne porównanie dając w tytule materiału opis „Uzbecki Neymar”? Określenie na wyrost, ale trzeba przyznać, że nowy nabytek Legii technicznie prezentuje się wyśmienicie. Reprezentanta Uzbekistanu poznał Siergiej Kriwiec, który poprzedni sezon spędził w Dinamie Brześć. - Wejście w lidze białoruskiej miał niesamowite. Zrobił furorę już w pierwszej kolejce - opowiada Białorusin, który ostatnio wrócił do Lecha. - Debiutował bowiem z BATE Borysów i szybko pokazał się, że jest niebezpiecznym napastnikiem. W pierwszej połowie strzelił dwa gole, potrzebował na to kilku minut. Trzeba przyznać, że kilka razy zakręcił obrońcami. Robił to na dużym luzie. Sprawiał im dużo problemów. Po takim starcie od razu zwrócił na siebie uwagę - zaznacza.

Pierwszy zimowy transfer Legii dokonany. To przyszła gwiazda Ekstraklasy? [WIDEO]

Uzbek był objawieniem rozgrywek. W Energetyku Mińsk strzelił dziewięć goli i się wypromował. - Dobrze trafił, bo w tym zespole jest trener, który stawia na młodych i umie z nich wydobyć to co najlepsze. Myślę, że dzięki niemu dużo zyskał. Jasur wykorzystał ten czas znakomicie. Ale w meczu, gdy graliśmy przeciwko sobie bramki nie zdobył - przypomina Kriwiec.

Co za finisz Górnika Zabrze! Rezerwowy Piotr Krawczyk pogrążył Stal Mielec [WIDEO]

W drugiej części sezonu Jasur Yaxshiboyev był już zawodnikiem Szachtiora Soligorsk, któremu pomógł wywalczyć tytuł, a sam indywidualnie z 16 bramkami w dorobku był drugi w klasyfikacji najskuteczniejszych. - W Szachtiarze było różnie, ale jednak strzelił dla tego klubu siedem goli, co jest dobrym wynikiem - przyznaje Białorusin. - W jednym z meczów popisał się hat trickiem. Pamiętam, że strzelał nawet z rzutu wolnego. Jak sobie poradzi w Polsce? Legia gra ofensywnie, techniczną piłką, więc pasuje do takiego stylu. Jak ma dobry dzień to naprawdę może zrobić różnicę. Może być z niego pożytek. Jest szybki, techniczny, dobry w grze jeden na jednego. Jest napastnikiem, ale może też zagrać także w pomocy. Nieźle drybluje, ma dobry balans. Właśnie na szybkości może minąć kilku rywali - tak Kriwiec charakteryzuje nowego piłkarza Legii.

Raków Częstochowa wzmacnia kadrę. Mateusz Wdowiak wyrwał się z Cracovii

Najnowsze