To był czwarty ligowy występ (dwa kolejne rozegrał w Pucharze Węgier) Nikolicia w MOL Vidi od momentu podpisania kontraktu. Do siatki trafił w końcówce pierwszej połowy. Znakomitą akcję przeprowadził lewą stroną Iwan Petrjak. Ukrainiec wyłożył piłkę do byłego reprezentanta Węgier, a ten z bliska nie miał problemów ze zdobyciem premierowej bramki.
Nikolić był tak szczęśliwy z tego trafienia, że zdjął koszulkę, za co został ukarany przez sędziego żółtą kartką. Sytuacja do obejrzenia na skrócie poniżej (od 4.14 min). - Wyjątkowa noc z zasłużonym zwycięstwem! - napisał zadowolony piłkarz na oficjalnym koncie na Instagramie. - Jako napastnik - gole znaczą dla mnie wiele. Strzelenie tego pierwszy było ważne dla mojej pewności. Dzięki moim kolegom z zespołu za pomoc w tych kilku tygodniach, a zwłaszcza dla za to idealne podanie od Iwana Petrjaka. Trzymajmy tak dalej chłopcy, do końca będziemy walczyć - napisał Nikolić w mediach społecznościowych.
Liderem ligi węgierskiej jest Ferencvaros Budapeszt, który o trzy punkty wyprzedza MOL Vidi. Tyle, że klub Nikolicia rozegrał dwa mecze więcej. 4 marca i 11 marca mecze z Zalaegerszegi w Pucharze Węgier. W lidze MOL zagra 7 marca na wyjeździe z Puskas Ferenc Akademia (czwarte miejsce).
