Górnik Zabrze idzie na rekord. Lukas Podolski zaprasza na mecz z Koroną Kielce

2017-10-20 8:50

W Zabrzu znów zapanowała moda na Górnika. Jeśli dzisiejszy mecz z Koroną obejrzy co najmniej 20 tys. widzów, to 14-krotny mistrz Polski pobije swój frekwencyjny rekord. Do kibicowania zabrzanom z trybun zachęcają nie tylko piłkarze i działacze Górnika, ale również ich wielki kibic - Łukasz Podolski (32 l.).

Z Zabrza nadchodzą ostatnio same dobre wieści. Klub właśnie przedłużył do połowy 2020 r. kontrakt z Igorem Angulo (33 l.), najskuteczniejszym strzelcem nie tylko Górnika, ale i całej ligi (11 bramek). To między innymi na Hiszpana chodzą w Zabrzu tłumy. Górnik w tej rundzie był sześć razy gospodarzem i za każdym razem na stadionie było ponad 20 tys. widzów (średnia to 22 266, najwyższa w lidze).

Nigdy wcześniej w historii tego klubu nie zdarzyło się, że wszystkie mecze jednej rundy rozgrywek gromadziły ponad 20 tys. fanów. Zabrzański klub sprzedał już wszystkie bilety na kolejny mecz u siebie, z Lechem Poznań, do pobicia rekordu potrzebne są więc tylko dwie dychy na Koronie. Ogłoszenie tego może nastąpić w każdej chwili, bo do wczoraj sprzedanych było 18 tys. wejściówek.

Do kibicowania Górnikowi z trybun namawia między innymi Łukasz Podolski, promując frekwencyjną akcję zabrzan w internecie. "Poldi" gra w japońskim Vissel Kobe (11 meczów - 4 bramki), ale nawet z Azji wspiera swój ulubiony polski klub.

Wśród widzów przy ul. Roosevelta i dziś, i w kolejnych meczach będą przedstawiciele kilku zagranicznych drużyn. Obecnie największe zainteresowanie wzbudza obrońca Mateusz Wieteska. Z informacji "SE" wynika, że przyglądają mu się kluby z Anglii, Włoch i Niemiec. A mecz z Koroną będzie też szczególny dla trenera zabrzan Marcina Brosza, który jeszcze niedawno prowadził kielecki zespół.

Nietypowy gest trenera Korony. Postawił dziennikarzom... piwo

Dominik Nagy zesłany do rezerw Legii

Mateusz Wieteska strzela lepiej niż Kamil Glik

Najnowsze