7 lutego po zimowej przerwie wraca piłkarska Ekstraklasa. Czy prowadząca w tabeli po jesieni Legia utrzyma pozycję i odeprze atak rywali. Apetyt na tytuł ma Cracovia, która pod rządami trenera Michała Probierza zrobiła duży postęp. Jak wypadnie trzecia w tabeli Pogoń i broniący mistrzostwa Piast? - Warszawskiej drużynie daje największe szansę na wygranie ligi - mówi Jacek Bąk. - Myślę, że tytuł wróci do stolicy. Choć z drugiej strony byłoby ciekawie dla atrakcyjności rozgrywek i emocji, aby ktoś z rywali namieszał. Może właśnie takim zespołem będzie Cracovia, która jesienią pokazał się z dobrej strony? Pogoń także była dla mnie odkryciem jesieni, ale mimo wszystko jeszcze nie da rady przeszkodzić Legii z którą dwa razy w lidze wygrała - przypomina były kadrowicz.
Bąk przyznaje, że obserwuje poczynania Lecha, w którym występował trzy sezony i w 1993 zdobył mistrzostwo Polski. Kibicuje także Wiśle Kraków, aby wydostała się ze strefy spadkowej. - Zastanawiam się ja spisze się Lech, który jest mi bliski - mówi 96-krotny reprezentant kraju. - Minusem jest to, że jednak „Kolejorz” gra w kratkę, brakuje stabilizacji. Czekam, że jeszcze bardziej rozwinie się w poznańskim zespole Kamil Jóźwiak, który już zadebiutował w reprezentacji Polski. Chłopak ma ogromny potencjał. Tylko, czy zostanie w Lechu do końca sezonu? Chciałbym, aby Wisła uniknęła spadku, bo to legendarny klub, z tradycjami i kawałem historii polskiej piłki. Trzymam za nią kciuki. Jestem dobrej myśli, że wydźwignie się z dołu tabeli, choć nie będzie to łatwe zadanie - twierdzi Jacek Bąk.
Polecany artykuł: