Obaj zawodnicy "Białej Gwiazdy" na murawie pojawili się w drugiej połowie. Wasilewski w 64. minucie zmienił Daniela Hoyo-Kowalskiego, a Brożek dziesięć minut później zastąpił Chucę.
Anna Lewandowska w LUKSUSOWEJ sukience na weselu! Cena was ZADZIWI [ZDJĘCIA]
Dla „Wasyla”, który grał w Wiśle od 2017 roku, był to podwójnie pechowy mecz. Nie dość, że drużyna przegrała, to dodatkowo on nie wykorzystał rzutu karnego. Bramkarz Arki Kacper Krzepisz najpierw obronił jego strzał z 11 metrów, a po chwili dobitkę. Wasilewski z Wisły odchodzi, ale kariery kończyć nie zamierza. - Chce nadal cieszyć się grą i kibicuję mu, żeby właśnie tak było – powiedział trener Wisły Artur Skowronek.
To trzeba zobaczyć! Co za rajd juniora Korony: przebiegł 52 metry i strzelił gola [WIDEO]
Z kolei Brożek debiutował w Wiśle ponad 20 (!) lat temu, w Pucharze Ligi. Jest najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii klubu. Zdobył z Wisłą siedem mistrzostw Polski, dwa Puchary Polski i Puchar Ligi. Dwa razy był też królem strzelców ekstraklasy.
Radość w rodzinie gwiazdy Cracovii. Piękna Andreea Hanca urodziła córkę
O zakończeniu kariery myślał już dawno, ale grał dalej, bo chciał m.in. dogonić Kazimierza Kmiecika. Legendarny wiślak jest najskuteczniejszym piłkarzem „Białej Gwiazdy” w historii we wszystkich rozgrywkach (174). Brożkowi do pobicia Kmiecika zabrakło zaledwie siedmiu trafień… Z kolei w samej Ekstraklasie Brożek strzelił 148 goli, co daje mu ósme miejsce w historii ligi.
Kapitalna bramka Polaka we Włoszech. Szymon Żurkowski z premierowym golem [WIDEO]