Łukasz Trałka

i

Autor: Cyfrasport Łukasz Trałka

Lider Warty Poznań wykręca najlepsze liczby w karierze. Utrzyma beniaminka w Ekstraklasie?

2021-02-18 14:25

Warta Poznań swoją postawą imponuje w Ekstraklasie. Klub z najniższym budżetem jest najwyżej w tabeli spośród trzech beniaminków, a jeszcze bardziej spektakularny jest fakt, że po ostatniej kolejce wyprzedził w tabeli bogatego sąsiada zza między, Lecha. W dużej mierze dzięki Łukaszowi Trałce, który w meczu z Zagłębiem Lubin strzelił efektownego gola z woleja.

"Super Express": - Tak dobrych liczb w lidze (2 gole, 4 asysty) oraz gol i asysta w Pucharze Polskie, nie miałeś nigdy wcześniej. Jak to robisz?Łukasz Trałka (37 l., pomocnik Warty Poznań): - Faktycznie, na tym etapie rozgrywek wcześniej nie miałem takich liczb, ale to też kwestia ustawienia na boisku, a teraz gram najbliżej bramki rywala. Wydawało się, że z wiekiem będę przesuwany do tyłu, może na pozycję stopera, a stało się inaczej. Z trenerem Tworkiem doszliśmy wspólnie do wniosku po treningach, żebym spróbował gry na pozycji 8 a nawet 10. Tak zostałem ustawiony, podałem sporo piłek do naszego napastnika, i tak gramy od początku tej rundy w lidze.

- Nie szkoda, że tak późno w karierze, jeśli są takie efekty a pewnie tobie daje to satysfakcję?- No właśnie też tego żałuję (śmiech). Zwykle byłem od czarnej roboty jako defensywny pomocnik. Czasami coś udało się strzelić ze stałego fragmentu, a teraz jest zupełnie inna rola, gdy dorzucam piłkę napastnikowi.

Armia zaciężna ze wschodu w Legii. Pomoże w walce o tytuł?

- Zwycięstwo z Zagłębiem po twoim golu było bardzo cenne. Poprawiło wam dodatkowo humor, że wyprzedziliście Lecha w tabeli?- Gramy o utrzymanie, a to, że wyprzedziliśmy Lecha nie ma dla nas znaczenia. Nie rywalizujemy z Lechem, bo nie ma żadnego pola, na którym moglibyśmy z nim się mierzyć – potencjał drużyny, budżet czy liczba kibiców. To wszystko jest po stronie Lecha, który jest w dołku, ale szybko z niego wyjdzie. Uważam, że trener Żuraw ogarnie sytuację i ruszą do przodu.

- Kontrakt z Wartą kończy ci się w czerwcu. Co dalej, jeśli rozgrywasz tak dobry sezon?- W moim wieku, młodym wieku (śmiech), ale już doświadczonego zawodnika sytuacja się szybko zmienia i 2,5 miesiąca do zakończenia ligi to bardzo długi okres. Wtedy będzie bardziej wiadomo, co dalej. Uzależniam swoją przyszłość od tego, czy Warta się utrzyma, jak będę się czuł i czy będą chęci do dalszej gry. Z drugiej strony, nie wiadomo czy Warta będzie chciała przedłużyć umowę. Kilka telefonów z propozycjami z innych klubów już dostałem, nie tylko w charakterze zawodnika ale i winnych rolach. W mojej głowie pewne pomysły już kiełkują , ale skupiam się, żeby grać jak najlepiej i punktować razem z drużyną.

Chcą podtopić lidera w Wiśle. Biała gwiazda zaskoczy rewelacyjną Pogoń?

Najnowsze