Radosław Sobolewski, Górnik - Widzew

i

Autor: archiwum se.pl

Mimo 37 lat na karku Radosław Sobolewski wciąż jest w formie

2013-10-02 5:00

Niech Wisła żałuje, że pogoniła Sobola To typ, który nigdy się nie poddaje. Na boisku jest jak beton. Nie dziwi mnie to, że Adam Nawałka sprowadził go do siebie. Gdybym był na jego miejscu, zrobiłbym to samo – mówi trener Bogusław Kaczmarek (63 l.) o Radosławie Sobolewskim (37 l.), pomocniku Górnika Zabrze.

„Sobol” był bohaterem wygranego 3:2 meczu z Zawiszą. To właśnie jego gol strzelony w ostatniej sekundzie przesądził o zwycięstwie Górnika. To była bardzo ważna bramka, bo zapewniła klubowi z Górnego Śląska nie tylko punkty, lecz także pozycję wicelidera ligi.

Przeczytaj także: Marcin Żewłakow dołączył do brata, będzie pracował w Legii Warszawa

– Sobolewski mimo wieku wciąż jest potrzebny drużynie – podkreśla Kaczmarek. – Jak cenny jest dla Górnika, pokazało nie tylko spotkanie z Zawiszą, lecz także z Legią. Gdy był na boisku, to mistrz Polski niewiele mógł zdziałać. Wystarczyło, że „Sobol” zszedł i Legia zaczęła dominować. Bo on wie, kiedy trzeba zwolnić, przerwać akcję, nadepnąć na rywala, a po faulu uśmiechnąć się do arbitra – zauważa.

Do Ekstraklasy przed 16 laty wprowadził „Sobola” właśnie trener Kaczmarek.

– Oglądałem go podczas meczu Jagiellonii z AZS AWF Warszawa – przypomina. – Później spotkałem się z nim w Gdańsku, gdzie Radek studiował zaocznie, i zaproponowałem przenosiny do Płocka. Tam poznał smak ligi, a później miał taki okres, że miał dość wszystkiego. Był gotowy nawet zrezygnować z piłki! Na szczęście wszystko dobrze się ułożyło, bo wkrótce trafił do mnie do Groclinu Grodzisk, a potem na lata stał się ostoją Wisły. Jak wiele ten klub dla niego znaczy, pokazał na pożegnalnej konferencji, gdy nie ukrywał wzruszenia – opowiada.

Zobacz również: Legia - Apollon. Złe wieści dla Legii. Sagan ma pół roku z głowy

Kaczmarek najbardziej ceni w Sobolewskim jego podejście do piłki.

– Profesjonalista, z niemiecką dyscypliną i gwarancją najwyższej jakości – twierdzi znany szkoleniowiec. – Nigdy się nie poddaje, a dla dobra drużyny zrobi wszystko. Zarzucano mu, że jest milczkiem. Nie odzywa się, bo wyznaje zasadę: nie słowa, ale czyny niech za mnie przemawiają. To cały Sobol – kończy trener Kaczmarek, który pracował z pomocnikiem w reprezentacji Polski.

Liczby Sobolewskiego
:

4 – tyle razy z Wisłą Kraków był mistrzem Polski

9 – tyle sezonów spędził w Wiśle Kraków

22 – w tym wieku debiutował w Ekstraklasie

31 – tyle strzelił goli w lidze

32 – tyle meczów rozegrał w polskiej kadrze

304 – liczba meczów w lidze

1976 – 13 grudnia tego roku przyszedł na świat

2003 – debiut w reprezentacji Polski w meczu z Estonią uwiecznił zdobyciem bramki

2006 – udział w MŚ 2006, czerwona kartka w meczu z Niemcami

Najstarsi ligowcy w Ekstraklasie
:

- Edi (39 l.)
 pomocnik, Brazylia, Pogoń, 184 mecze, 45 goli

- Hermes (39 l.) 
pomocnik, Brazylia, Zawisza, 194 mecze, 6 goli

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze