Kamil Kiereś

i

Autor: Cyfrasport Kamil Kiereś

Szkoleniowiec mówi jak jest

Najpierw ograli Legię, teraz dostali lanie od Jagiellonii. Trener Stali o odwadze, entuzjazmie i klasie lidera z Podlasia

2023-11-04 8:59

W poprzedniej kolejce Stal sensacyjnie pokonała w Warszawie Legię. To była pierwsza wyjazdowa wygrana mielczan w tym sezonie. Trener Kamil Kiereś liczył na to, że w kolejnym starciu w delegacji jego podopieczni sprawią niespodziankę. Nic z tego, bo Jagiellonia rozbiła mielczan 4:0 w 14. kolejce ekstraklasy.

Po pokonaniu Legii morale Stali urosło

Jagiellonia strzeliła po dwa gole w każdej połowie. Szkoleniowiec Stali nie był zadowolony z wyniku. - Po wygranym meczu w Warszawie morale zespołu urosło - powiedział trener Kamil Kiereś, cytowany przez klubowe media Jagiellonii. - Chcieliśmy zaprezentować się z dobrej strony w Białymstoku. Chcieliśmy zagrać odważnie i z entuzjazmem. W pierwszej połowie oddaliśmy za dużo pola Jagiellonii. Kluczowy był gol otwierający wynik, który rozpoczął się od naszej straty w wyprowadzeniu kontrataku. Zaraz potem był rzut karny i ta bramka podbudowała jeszcze mocniej gospodarzy. Po przerwie staraliśmy się więcej budować akcje, przejmować inicjatywę. Wtedy Jagiellonia grała więcej długimi podaniami. Należy pochwalić Jagiellonię za dobrą postawę, która była od nas zespołem lepszym i zasłużenie jest w czołówce tabeli - podkreślił szkoleniowiec Stali.

Paweł Golański o postawie jednego z liderów Korony Kielce. "Czuje odpowiedzialność za drużynę"

Sonda
Kto w sezonie 2023/24 zostanie piłkarskim mistrzem Polski?

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?

Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Futbologia 2023.10.20 - Sami Sobie Taki Los Zgotowali!
Najnowsze