Kibice Portowców długo czekali na pierwszy transfer, ale dzisiaj stał się faktem. 22-letni Pontus Alqvist trafił do Pogoni na roczne wypożyczenie. Może grać jako środkowy napastnik, a także skrzydłowy. - Nie bylibyśmy w stanie sięgnąć po tego zawodnika, gdyby nie przepisy FIFA, jak również pomoc naszego trenera Jensa Gustafssona ,który szkolił tego piłkarza i wyprowadził go na szerokie wody – mówi Super Expressowi prezes Pogoni Jarosław Mroczek. Almqvist swoje pierwsze kroki stawiał w Norrkoping i właśnie tam spotkał obecnego trenera Pogoni. W październiku 2020 przeszedł do rosyjskiego Rostowa za 3,75 mln euro. W ubiegłym sezonie w 18 meczach ligowych strzelił 2 gole i miał 4 asysty. Po wybuchu wojny w Ukrainie opuścił rosyjski klub i trafił do holenderskiego Utrechtu, w którego barwach zdążył rozegrać 9 meczów w Eredivisie. Nowe przepisy FIFA pozwoliły mu ponownie opuścić Rostow z którym ma kontrakt do 2025, i zmienić klub.
Szwed ma za sobą 5 występów w reprezentacji U-21 swojego kraju i strzelił w nich dwa gole. W Pogoni zagra z numerem 9, ale na swój debiut będzie musiał poczekać, bo nie został zgłoszony do kadry Portowców na czwartkowy mecz w Lidze Konferencji Europy z islandzkim KR Reykjavik.