Pogoń nie przestraszy się Jagiellonii. W Szczecinie marzą o wielkim finale, Jens Gustafsson już raz to zrobił

i

Autor: JAKUB PIASECKI/CYFRASPORT Pogoń nie przestraszy się Jagiellonii. W Szczecinie marzą o wielkim finale, Jens Gustafsson już raz to zrobił

Pucharowy hit w Szczecinie

Pogoń nie przestraszy się Jagiellonii. W Szczecinie marzą o wielkim finale, Jens Gustafsson już raz to zrobił

2024-04-02 15:27

Mecz Pogoni z Jagiellonią w półfinale Pucharu Polski, to zdaniem wielu przedwczesny finał. Obie drużyny, a zwłaszcza liderująca w tabeli ekstraklasy „Jaga”, imponują formą na wiosnę. To dwa najbardziej bramkostrzelne zespoły w lidze.

- Jagiellonia nas nie wystraszyła i nie boimy się jej. Z dużą ekscytacją czekam na mecz pucharowy – mówi trener Portowców Jens Gustafsson, pytany o rekordowe zwycięstwo Jagi z ŁKS-em 6:0. Szwed wygraną swojej drużyny z Cracovią (3:1) wynagrodził piłkarzom kilkoma godzinami dłuższego świętowania, ale już w niedzielę po południu odbyli trening. Gustafssonowi marzy się drugi finał krajowego pucharu, bo ma za sobą taki mecz w Szwecji, gdy w sezonie 2016/17 prowadzone przez niego IFK Norrkoping przegrało z Ostersunds 1:4.

Adam Nawałka po awansie reprezentacji na Euro. Wskazuje właściwe decyzje Probierza, jedną określa jako doskonałą [ROZMOWA SE

Drużynę rywala prowadził wówczas angielski szkoleniowiec Graham Potter, który później zrobił dużą karierę w Premier League. Jeszcze bardziej spragnieni finału są piłkarze Pogoni, którzy chcieliby wstawić wreszcie do klubowej gabloty pierwsze trofeum w historii. - Nie możemy się już doczekać tego meczu – mówi skrzydłowy Pogoni Marcel Wędrychowski. - To wyjątkowe wydarzenie dla nas. Nie boimy się Jagiellonii, a nasza pewność po wygraniu z Cracovią tylko wzrosła. Nie wiem i nie zastanawiam się, czy łatwiej nam awansować do europejskich rozgrywek przez ligę czy puchar. Jesteśmy uczeni tego, że skupiać się na najbliższym meczu, bo trener nam powtarza, że tak robią wielkie drużyny – dodaje Wędrychowski. Mecz Pogoni z Jagiellonią w środę o godz. 20.30.

Michał Probierz dla „Super Expressu”: Piłkarze mogą być na mnie źli, ale muszą szanować moje decyzje [WIDEO]

Sonda
Kto zdobędzie Puchar Polski w sezonie 2023/24?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze